6-letni chłopiec z Arizony otrzymał mnóstwo wiadomości po tym, jak celebrował samotnie urodziny w pizzerii. Zdjęcie smutnego dziecka opublikowała jego mama.
Teddy Mazzini zaprosił 32 kolegów i koleżanek z klasy na urodziny do pizzerii. Impreza odbywała się po południu w wolny od szkoły dzień. Mimo to nikt się nie pojawił, co sprawiło chłopcu wielką przykrość. Widać to po jego minie uwiecznionej przez mamę. Kobieta wrzuciła to zdjęcie do sieci. I stało się ono tzw. viralem.
Internauci nie mogli przejść obok historii Teddy’ego obojętnie. W sieci pojawiły się dziesiątki urodzinowych życzeń i wyrazów wsparcia dla chłopca. „Od jednego przyjaciela do drugiego: Ludzie są wspaniali, ale jakość jest ważniejsza. Jakość tych, których wybierasz się liczy. Bądź szczęśliwy i ciesz się tą całą pizzą!”, „Wszystkiego najlepszego kolego! Kiedy zrozumiesz, że szczęście wypływa z wnętrza, takie rzeczy przestaną boleć. Chciałbym cię znać i do ciebie przyjechać!”, „Nie przejmuj się!” – pisali poruszeni komentatorzy. Wśród nich znaleźli się też sportowcy lokalnych drużyn, którzy zaprosili Teddy’ego na najbliższe mecze. Chłopcu prezent wyśle też Dj Khaled.
Mimo wspaniałego odzewu, doszło też do ataków na matkę 6-latka. Zdaniem części internautów, upokorzyła swoje dziecko dla kilku minut sławy. „Bardzo wątpię, żeby organizowała imprezę na którą nikt nie przyjdzie. Zresztą, co za matka zaprasza całą klasę”, „Coś mi tu nie gra. Niemożliwe, żeby nikt się nie pojawił”, „Chciała atencji i ją dostała”, „Tylko żal dziecka. Dlaczego żaden rodzic nie reaguje i się nie broni?” – czytamy. Matka chłopca tłumaczy, że po wysłaniu zaproszeń parę osób poinformowało, że nie da rady się pojawić. Inni zaś, jak uważa, zwyczajnie zignorowali Teddy’ego.
Źródło: kobieta.wp.pl
