Teraz zachwyca elegancją i klasą, jednak nie zawsze wyglądała tak dobrze. W dniu swoich 40. urodzin Kasia Zielińska może stanąć przed lustrem i spytać: „Lustereczko, powiedz przecie, kto przeszedł najpiękniejszą metamorfozę na świecie?”. A ono odpowie: Ty, Katarzyno. Jeszcze dekadę temu nie wiedziała, jaka fryzura doda jej urody i co dobrać do pulowerka w romby, by nie wyglądać jak w przebraniu klauna. Ale lata modowych eksperymentów w końcu przyniosły rewelacyjne rezultaty. – Przeszłam na zdrowy styl życia i zaczęłam ćwiczyć. Zmieniłam fryzurę i sposób ubierania się – mówiła w wywiadach. – Każdy człowiek może takie rzeczy wypracować. Czasem dobrze jest poprosić o pomoc profesjonalistę, posłuchać rad mądrych ludzi – dodała. Patrząc na zdjęcia Kasi, można szybko nabrać przekonania, że faktycznie usłyszała dobre rady.
Gdy Kasia pojawia się teraz na salonach, jest piękna niczym gwiazda Hollywood
Pulowerek w zestawie z za dużą koszulą dodaje kilogramów
Ten kostium aż się prosił o pareo w innym kolorze
Kasia nie zauważa, że dorasta i takie czapki bardziej pasują przedszkolakom
Zła fryzura i jeszcze gorsza poza – dziś Kasia pozuje do zdjęć z większą klasą
Geometryczna fryzura to pierwszy sygnał, że Kasia poprosiła o pomoc fachowców
Stonowana fryzura i prosta, ale modna sukienka. Widać, że Kasia zmienia się w inną kobietę
Kasia długo była przywiązana do kasztanowego koloru włosów
Aktorka sławę zyskała dzięki roli Marty w serialu „Barwy szczęścia”
Kasia lubiła często zmieniać kolor włosów
Podczas swojej kariery kilka razy spróbowała się sprawdzić w roli modelki
Teraz stawia na krótką fryzurę, która bardzo jej pasuje
Często gościła w śniadaniówkach, m.in. w „Pytaniu na śniadanie”
Nie zawsze była ikoną stylu…
Już w środę na antenie Polsatu zadebiutuje nowy serial z jej udziałem zatytułowany „Zawsze warto”
Z wiekiem jest coraz piękniejsza
Na starych zdjęciach jednak może wydawać się nie do poznania
Nie zawsze była ikoną stylu…
Źródło: fakt.pl