Michał Piróg zdradził powód dlaczego nie będzie ojcem chrzestnym dziecka Joanny Krupy

Ostatnio Michał Piróg większość czasu spędza na planie kolejnego sezonu programu „Top Model”. W wywiadzie dla „Plotka” zdradził kilka interesujących faktów na temat ciąży Joanny Krupy.

Zapytany o to, jak układa się współpraca z ciężarną modelką, Michał Piróg stwierdził, że pozostała część jury miewa większe wymagania. – Pozostali jurorzy miewają większe zachcianki od Joasi, a przecież nie są gwiazdami. Czyli wniosek taki, że nie trzeba być w ciąży, aby mieć kaprysy, wystarczy zostać jurorem „Top Model” – przyznał tancerz.

Michał Piróg skomentował także spekulacje o tym, że ma być ojcem chrzestnym. Jak wiadomo, choreograf i modelka przyjaźnią się od lat. Piróg przyznał, że ich bliska relacja nie wystarczy, aby zostać chrzestnym. Wiara katolicka, w której Joanna zamierza wychować swojego potomka, wymaga, aby w razie potrzeby rodzic chrzestny przejął obowiązek wychowania dziecka w danej wierze. – Zresztą to chyba nie jest mile widziane przez sam Kościół, bo Asia jest katoliczką, żeby osoba homoseksualna sprawowała taką pieczę – dodaje tancerz.

W wywiadzie Piróg wyraził żal, że nie spędza już z Krupą tyle czasu, co w poprzednich edycjach. Przy okazji wyjawił prawdopodobnie płeć dziecka. – Odczuwam, że Asia jest w ciąży, bo dużo rzadziej się z nią widzę, niż w poprzednich edycjach, bo zazwyczaj to my najwięcej byliśmy na planie. Ale jest pełne wsparcie z mojej strony i czekam teraz tylko na przyjście na świat małego Krupo-potworka – dodał Piróg.

Czy „mały Krupo-potworek” oznacza, że Joanna Krupa doczeka się syna?

Źródło: kobieta.onet.pl

Share

Dodaj komentarz