Jakież było jej zdziwienie… Sądziła, że urodzi jedno dziecko

Miała być radość, a jest potrójna radość! Paulina Bryl (24 l.) sądziła, że urodzi jedno dziecko i jakież było jej zdziwienie, gdy tuż przed porodem okazało się, że to nie będzie jeden brzdąc, a… trójka!

Urwisy ze Zduńskiej Woli (woj. łódzkie) zanim się urodziły, a już zrobiły mamie i jej narzeczonemu Maciejowi nie lada psikusa! Po pierwszym badaniu usg pani Paulina była przekonana, że urodzi jedno dzieciątko. Już nawet z narzeczonym wybrali imię dla maleństwa: Piotruś dla chłopca i Alicja dla dziewczynki.

Przyszedł czas na drugie badanie, a tu zaskoczenie. Biło nie jedno, nawet nie dwa, ale trzy maleńkie serduszka!

– Planowaliśmy drugie dziecko, ale dopiero kiedy pierwsze nieco podrośnie, a tu niespodzianka! – mówi świeżo upieczona mama.

– Nie mogłam uwierzyć. No bo jak? U mnie w rodzinie nigdy nie było takiego przypadku… – dodaje pani Paulina.

– Szok jednak szybko minął i ogarnęła nas radość, że będziemy mieli taką dużą rodzinę. Tylko na nowo trzeba było wymyślać imiona. W końcu Alicję zastąpiła Julka, a trzecie nasze szczęście ma na imię Jagoda – mówi dumna mama.

Jagoda przyszła na świat pierwsza. ważyła 1700 gram. Piotruś to kawał chłopaka (1870 gram), a ostatnia była Julka (1600 gram).

1

Jakież było jej zdziwienie… Sądziła, że urodzi jedno dziecko

2

Jakież było jej zdziwienie… Sądziła, że urodzi jedno dziecko

3

Jakież było jej zdziwienie… Sądziła, że urodzi jedno dziecko

4

Jakież było jej zdziwienie… Sądziła, że urodzi jedno dziecko

5

Jakież było jej zdziwienie… Sądziła, że urodzi jedno dziecko

Źródło: fakt.pl

Share