Home Świat Rozdzielą ich po 24 latach? Smutny los małżeństwa z zespołem Downa

Rozdzielą ich po 24 latach? Smutny los małżeństwa z zespołem Downa

Wrzesień 15, 201950

Maryanne i Tommy Pilling są małżeństwem od 24 lat. Historia ich miłości wzrusza do łez. Poznali się w 1990 roku. Oboje pracowali w kuchni ośrodka dla osób niepełnosprawnych. Szybko stało się jasne, że łączy ich coś więcej niż tylko przyjacielska relacja. Kilkanaście miesięcy później Tommy oświadczył się ukochanej pierścionkiem z automatu, a niecałe dwa lat później ślubowali sobie miłość aż po grób. Teraz grozi im separacja.

Maryanne i Tommy mieszkają w angielskim Southend-on-Sea. Są nierozłączni od niemal trzech dekad, a 24 lata temu stanęli na ślubnym kobiercu. 48-letnia Maryanne miała na sobie białą suknię, o której włożeniu marzyła od dziecka, a o 13 lat starszy Tommy szykowny garnitur. Na weselu pary bawiło się aż 250 gości.

Chociaż wiele osób nie potrafiło zrozumieć dlaczego matka Maryanne pozwoliła córce wyjść za mąż, ona uważała, że jej związek z Tommym jest magiczny i nikt nie ma prawa zabraniać im miłości. Bliscy zrobili wszystko, by zakochani mogli być razem. Początkowo mieszkali z rodziną Maryanne, a później wprowadzili się do swojego własnego mieszkania, które znajduje się naprzeciwko. Ponieważ nie są w stanie o siebie zadbać, krewni pomagają im w codziennych czynnościach.

Do tej pory udawało im się to bez problemu, jednak ostatnio sytuacja uległa zmianie. Pięć lat temu 61-letni Tommy zachorował na demencję, a niedawno zaczął zapominać kim jest Maryanne. Jak powiedziała „Daily Express” siostra kobiety Lindi Newman bywa, że jej szwagier dostaje ataku nocą. Odpycha żonę i powtarza, że jej nie zna i nie kocha. Maryanne zaczyna wtedy histerycznie płakać i biegnie do siostry. Nie rozumie dlaczego jej ukochany zachowuje się w ten sposób i dlaczego następnego dnia niczego nie pamięta.

Co gorsza rodzinie powiedziano, że gdyby Tommy musiał się przenieść do domu opieki, Maryanne nie mogłaby do niego dołączyć. Bliscy pary zdają sobie sprawę z tego, że separacja złamałaby im serce, dlatego starają się nie dopuścić do ich rozdzielania.