Mówi się, że imię jest odbiciem duszy. Czy to prawda? Trudno powiedzieć, ale dziewczyny o niektórych imionach mają większe problemy z wiernością, niż inne. Sprawdź, które.
Ilu ludzi, tyle doświadczeń. Jednak niektóre imiona – zgodnie ze znaczeniem – mogą mieć większe problemy z wiernością. Poniższa lista nie jest naturalnie równoznaczna z tym, że każda z dziewcząt o takim imieniu od razu może zostać posądzona o niewierność.
Martyna
Martyny to takie ciche wody. Standardowo są wierne, oddane partnerom, i nie myślą o „skokach w bok”. Kiedy jednak trafi je nagłe uczucie, nagły poryw serca, nie będą się nawet zastanawiały.
Kasia
Kasia, niezależnie od wszystkiego, była, jest i będzie wierna. Nie skusi jej przystojniak w pracy, nie zainteresuje ani gruby portfel ani wyjątkowa osobowość. Może popatrzeć, ale zawsze myślami wróci do tego, z którym los ją związał.
Basia
Oj, te Basie. Barbara to taka niestała istota, która nie lubi się wiązać i zobowiązywać. Jest jednak jeden wyjątek. Kiedy spotka tego jedynego – ale tak naprawdę JEDYNEGO – wtedy ustatkuje się i przestanie patrzeć na boki.
Mariola
Wiecznie nastolatka, kocha zabawę i dobre towarzystwo. Niekiedy kocha je za bardzo – łatwo się angażuje, szybko zakochuje i równie szybko zmienia obiekt zainteresowania. Jeśli chcesz, by była ci naprawdę wierna, musisz znaleźć w sobie coś wyjątkowego, czego nie znajdzie u nikogo innego.
Agnieszka
Agnieszki cenią sobie życie rodzinne i harmonię w domu. Raczej nie zdecydują się na odstąpienie od swoich przekonań. Chyba, że stanie się w domu coś, co wytrąci ją z równowagi – ogromna kłótnia, zdrada partnera, na którą również odpowie zdradą.
Ola
W wierność Oli nie należy wątpić. Dziewczyny o tym imieniu są wierne swojemu partnerowi i trwają przy nim niezależnie od sytuacji.
Ewa
Ewy źle się czują w związkach na odległość. Jeśli dojdzie do takiej sytuacji, Ewa raczej nie dochowa wierności swojemu partnerowi.
Dominika
Im starsza, tym mniej przywiązana do jednego partnera. Za młodu, kiedy jeszcze wierzy w wierność „temu jedynemu”, nie spojrzy na innego. Jednak im więcej lat mija, im bardziej czuje, że chyba trochę marnuje siebie i swoje życie, tym chętniej zaszaleje.
Bożena
Formalny związek nie jest dla Bożeny. Jest zwolenniczką rozwiązań „niestandardowych”, które oczywiście przestają działać, kiedy pojawiają się dzieci. A kiedy dzieci podrosną, Bożena zatęskni za latami swojej młodości i kto wie, czy nie podąży za głosem swojego serca.
Źródło: buzz.gazeta.pl