Koty są wspaniałymi, kochającymi i pięknymi zwierzętami. Jednak zdarza się, że nie są traktowane w sposób, na jaki zasługują.
Na świecie żyją miliony bezpańskich kotów. Mieszkają na ulicy i często stają się ofiarami okropnych zachowań ze strony ludzi i agresji ze strony innych zwierząt.
Barnaby był jednym z takich kotów. Był kotem, który nikogo nie obchodził. Jego zmarnowany pyszczek i nadgryzione ucho dowodzą, że w życiu nie było mu lekko.
Ale w jego życiu miał miejsce nagły zwrot, o którym Barnaby nigdy nawet nie śmiał marzyć.
Nowy dom potrzebny od zaraz
Oto Barnaby. Ma 15 lat i został znaleziony na ulicy w New Jersey.
Jego uroczy pyszczek od razu chwycił za serca ludzi opiekujących się zwierzętami w Voorhees Animal Orphanage. Jak to możliwe, że ktokolwiek mógł źle traktować tego słodkiego kotka? Ludzie, którzy go uratowali, od razu wiedzieli, że ten kot będzie naprawdę lojalnym przyjacielem każdego, kto tylko zechce adoptować takiego staruszka.
A jednak znalezienie takiej osoby nie należy do najłatwiejszych.
Organizacja umieściła zdjęcie Barnaby’ego na swoim profilu na Facebooku i poprosiła o pomoc w znalezieniu mu nowego domu.
To właśnie tam weterynarz Ed Sheehan i jego żona Clare zobaczyli Barbany’ego po raz pierwszy. Wiedzieli, że będzie potrzebował troskliwej opieki, ponieważ jest już starszy i zmaga się z chorobami. Czy nie byłoby więc najlepszym pomysłem, aby zamieszkał z weterynarzem?
Niedługo po tym Barnaby jechał już z małżeństwem do swojego nowego domu.
Kilka dni później, Barnaby odwiedził ze swoim nowym właścicielem jego miejsce pracy – trzeba było dokładnie sprawdzić jego stan zdrowia i podać mu odpowiednie lekarstwa. Wszyscy pracownicy lecznicy zakochali się w nim od pierwszego wejrzenia!
Podczas wizyty Barnaby był w centrum zainteresowania całego personelu i już po chwili czuł się tam jak u siebie w domu. Zaś za każdym razem, kiedy Ed miał chwilę wytchnienia od swoich obowiązków, poświęcał ją na zabawę ze swoim nowym przyjacielem.
Ale to nie wszystko! Z czasem zdrowie Barnaby’ego znacznie się polepszało. Przybrał na wadzę, a jego futro zrobiło się gęste i błyszczące.
Teraz Barnaby jest bezpieczny i szczęśliwy. Do końca życia będzie już otoczony ludźmi, którzy go kochają. Mam nadzieję, że wszystkie bezdomne koty kiedyś znajdą równie kochający dom, jak ten, w którym teraz mieszka Barnaby!
Wszystkie koty zasługują na życie w kochającym domu!
Źródło: pl.newsner.com