Gigi to sowa z gatunku puchaczy. Gigi trafiła do ośrodka zajmującego się ratowaniem dzikich zwierząt w Missisipi z urazem głowy. Miała wstrząśnienie mózgu, a jej ciało pełne było pasożytów. Sowa cierpiała również na aspergilozę, która jest odpowiednikiem ludzkiego zapalenia płuc. Gigi była tak chora, że straciła prawie połowę swojej wagi. Pracownicy ośrodka jeszcze nigdy nie zajmowali się tak chorym ptakiem.
Jednak jeśli istniał człowiek, który był w stanie pomóc Gigi wrócić do zdrowia to był to właśnie Doug Pojeky – prezes ośrodka znany w środowisku jako zaklinacz ptaków drapieżnych. Pod opieką Pojekiego Gigi zaczęła powoli wracać do formy. Sowa bardzo związała się ze swoim wybawcą. Kiedy Pojeky musiał pojechać z wizytą do rodziny Gigi została w ośrodku. Po jego powrocie reakcja ptaka zaszokowała wszystkich.
Gdy tylko sowa zauważyła Douga natychmiast zaczęła przebierać nóżkami i powoli podchodzić do mężczyzny. Na koniec przytuliła się do swojego wybawcy. Wyraz czystego szczęścia na twarzy Gigi gdy w końcu mogła znów przebywać ze swoim ulubionym człowiekiem był bezcenny.
Kiedy Gigi całkowicie wyzdrowieje zostanie wypuszczona z powrotem na wolność. Jednak w między czasie wciąż może polegać na czułej opiece swojego wybawcy.
Źródło: podaj.to