Premier ujawnia ostatnie słowa ojca. Nie żyje Kornel Morawiecki

Kornel Morawiecki nie żyje. Jego syn, premier Mateusz Morawiecki, w trakcie wizyty w redakcji Faktu wspomniał o ostatnich chwilach, które spędził z ojcem. W tych wyjątkowo smutnych słowach, które przekazał nam szef rządu, zawarte było krzepiące przesłanie. Kornel Morawiecki był człowiekiem, który udowodnił życiorysem, że walka o lepszą Polskę była dla niego priorytetem. Gdy umierał też myślał o kraju. Chciał, by Mateusz Morawiecki jako premier RP skierował wysiłek na osiągnięcie zgody narodowej.

– Jedne z ostatnich słów, które wypowiedział były takie, żeby cały czas myśleć o Polsce i żeby wypracowywać zgodę narodową. To była od dawna taka jego myśl, którą starał się promować – powiedział w rozmowie z red. nacz. Faktu Katarzyną Kozłowską, Mateusz Morawiecki.

Kornel Morawiecki nie żyje. Ten legendarny opozycjonista z czasów PRL, a potem polityczny outsider III RP, zmarł na raka trzustki. 78-letni polityk, który jeszcze w sierpniu zapowiadał, że w najbliższych wyborach chce dostać się do Senatu z list PiS, odszedł w poniedziałek 30 września w warszawskim szpitalu MSWiA.

Ten poniedziałek zapisze się w sercach rodziny Morawieckich jako wyjątkowo smutny dzień. Bliscy byli przy chorym do jego ostatnich chwil. Wizyty w szpitalu co rusz składał Mateusz Morawiecki, który przerywał kampanijną gorączkę, by móc wspierać ojca i pogrążonych w rozpaczy członków rodziny. Premier dzielnie zniósł te trudne dla całej rodziny Morawieckich chwile. Zdobył się na to, by wyznać, co usłyszał, gdy dane mu było zamienić kilka zdań z ojcem przed jego śmiercią. Gdy odwiedził w poniedziałek przed południem redakcję Faktu, ujawnił, że rozmawiał z umierającym Kornelem Morawieckim – jak się wyraził – do samego końca.

Choroba Kornela Morawieckiego

Śmierć Kornela Morawieckiego była konsekwencją jego wielomiesięcznej walki z nowotworem trzustki. Wiadomo, że rak szybko nadwątlał jego kondycję. Gdy na początku 2019 roku u Kornela Morawieckiego zdiagnozowano żółtaczkę, polityk trafił do szpitala, ale szybko już z niego nie wyszedł. Jakiś czas potem przeszedł operację wycięcia guza i rozpoczął chemioterapię. Niestety, nie zniósł jej dobrze. Organizm Kornela Morawieckiego zainfekowała groźna bakteria, jednak poseł (który liczył, że październiku zdobędzie senatorski mandat) nie poddawał się i zapowiadał, że nie zrezygnuje z kandydowania do Parlamentu. Bezwzględny los chciał inaczej – Kornel Morawiecki zmarł w poniedziałek 30 września w szpitalu MSWiA w Warszawie.

O tym, że Kornel Morawiecki nie żyje, media zaczęły informować tuż przed 13.00. Tymczasem jeszcze przed południem w redakcji Faktu gościliśmy syna Kornela Morawieckiego, czyli Mateusza Morawieckiego. Premier wyznał nam wówczas, że miał kontakt z ojcem niemal do końca. Opowiedział nam też o przesłaniu, z którym zostawił go ojciec. Trzeba przyznać, że wezwanie do zgody narodowej jest dziś tak aktualne jak nigdy w III RP.

Kornel Morawiecki – kontestator III RP

Droga życiowa Kornela Morawieckiego nie była usłana różami. Jego niepokorny charakter nie pozwalał mu na to, by biernie przyglądać się pogardzie, jaką zgotowali Polakom komuniści w czasach PRL. Ożenił się młodo (z Jadwigą wziął ślub w 1959 roku jako 18-latek) i szybko został ojcem. Miał na utrzymaniu czworo dzieci, ale mimo zobowiązań rodzinnych, zaczął dźwigać dodatkowe brzemię – to związane z poczuciem patriotycznej misji. Na przełomie maja i czerwca 1982 roku założył organizację Solidarność Walcząca. Podstawowym celem tej organizacji była – jak napisali założyciele – „walka o odzyskanie niepodległości i budowa Rzeczpospolitej Solidarnej”.

Bezpieka permanentnie go nękała i dlatego ciągle zmieniał miejsce zamieszkania. Po prostu musiał zmieniać lokale konspiracyjne. To z oczywistych powodów musiało wpłynąć na jego relacje rodzinne. Więzy zostały poluzowane, ale Kornel Morawiecki zawsze starał się być z rodziną blisko. Zresztą, sam Mateusz Morawiecki mówił o tym w wywiadach. Zwierzał się z tego, jak szczególną rolę odgrywa dla niego ojciec.

Teraz, gdy Kornel Morawiecki nie żyje, należy żywić nadzieję, że jego przesłanie o zgodzie narodowej stanie się rzeczywistością. Być może nadzieja ta okaże się płonna, ale warto próbować osiągać konsensus, bo tylko on jest konstruktywny. I to bez względu na to, komu przyjdzie rządzić Polską po 13 października.

1

Nie żyje Kornel Morawiecki

2

Nie żyje Kornel Morawiecki

3

Nie żyje Kornel Morawiecki

4

Nie żyje Kornel Morawiecki

5

Nie żyje Kornel Morawiecki

6

Nie żyje Kornel Morawiecki

7

Nie żyje Kornel Morawiecki

8

Nie żyje Kornel Morawiecki

Źródło: fakt.pl