Śluby, rozwody, testy na ojcostwo, romanse i zdrady. Brudne sekrety Marty Kaczyńskiej
Marta Kaczyńska to postać wywołująca w kraju spore kontrowersje. Z jednej strony wiele osób jej współczuje jako osobie, która straciła rodziców w katastrofie smoleńskiej. Z drugiej strony jest to kobieta głosząca w swoich felietonach bardzo konserwatywne poglądy, chociaż sama nie do końca żyje według ich wykładni. Jej życie jest pełne skandali obyczajowych.
Marta Kaczyńska to córka tragicznie zmarłych Lecha Kaczyńskiego i Marii Kaczyńskiej. Obecnie łączą ją więzy rodzinne z jednym z najbardziej wpływowych polityków kraju – z Jarosławem Kaczyńskim. Wiele osób wytyka jej, że członkowie jej rodziny walczą o wartości rodzinne – sama też pisała o nich w felietonach – ale nie wydaje się, aby ich przestrzegali. Córka byłego prezydenta RP ma trójkę dzieci z dwoma różnymi mężczyznami.
W latach 2001-2007 Marta Kaczyńska związana była z Robertem Smuniewskim. Co ciekawe, jej ojciec nie był zadowolony z decyzji córki, bo chciał, aby skupiła się na studiach. Uważał, że podjęła decyzję zdecydowanie zbyt wcześnie. W 2003 roku urodziło się jej pierwsze dziecko – Ewa. Z czasem relacja między Martą a Smuniewskim zaczęła się rozpadać.
W 2005 roku, aby dać poparcie swojemu ojcu, Lechowi Kaczyńskiemu, zapozowała do zdjęcia z ówczesnym mężem, Robertem Smuniewskim. W rzeczywistości relacja pomiędzy Smuniewskim a Kaczyńską była już na wysokim etapie rozpadu i zmierzała ku rozwodowi, który odbył się w 2007 roku.
Okazało się, że w międzyczasie Marta Kaczyńska znalazła sobie innego partnera, z którym romansowała już od dawna. W dniu rozwodu była w piątym miesiącu ciąży. Z czasem na jaw zaczęły wychodzić kolejne fakty. Córka Lecha Kaczyńskiego zdecydowała się na test ojcostwa. Okazało się, że Kaczyńska już od bardzo długiego czasu romansowała, będąc jednocześnie w związku małżeńskim.
Marta Kaczyńska przyznała, że pierwsze dziecko nie było z pierwszym mężem
Marta Kaczyńska, która urodziła dziewczynkę 2 lata po ślubie z Robertem Smuniewskim, po rozwodzie przyznała, że dziecko nie było jej męża – zrobiła test na ojcostwo. Okazało się, że cały czas romansowała z Marcinem Dubienieckim, a pierwszy mąż córki Lecha Kaczyńskiego cały czas myślał, że to jego dziecko.
Marta Kaczyńska wzięła ślub cywilny z kolegą ze studiów
Z Marcinem Dubienieckim, z którym przez wiele lat romansowała, wzięła ślub niemal od razu po rozwodzie z poprzednim mężem. Z powodu, że miała ślub kościelny ze Smuniewskim – z nowym partnerem mogła zdecydować się jedynie na uroczystość cywilną.
1
Marta Kaczyńska mogła mieć tajemniczy romans
Marta Kaczyńska w 2015 roku (rok przed rozwodem z Dubienieckim) spotkała się w restauracji z tajemniczym mężczyzną. Media spekulowały, że córka tragicznie zmarłego prezydenta RP może mieć romans. Plotki jednak dementowały osoby, które twierdziły, że był to jedynie znajomy.
Marta Kaczyńska rozwiodła się z Marcinem Dubienieckim
Związek z Marcinem Dubienieckim, z którym Marta Kaczyńska miała dwójkę dzieci, nie przetrwał próby czasu. Para w 2016 roku oficjalnie się rozstała. Mimo to w sali sądowej nie wyglądali niezadowolonych. Marta rozmawiała z byłym partnerem, dużo się przy tym uśmiechając.
Marta Kaczyńska dostała „rozwód” kościelny
W instytucji kościoła niezwykle trudno jest uzyskać stwierdzenie nieważności ślubu. Marcie Kaczyńskiej udało się jednak otrzymać unieważnienie przysięgi kościelnej z Robertem Smuniewskim. Wiele nieprzychylnych jej osób podejrzewa, że udało się to „załatwić” dzięki rodzinnym koneksjom w kościele katolickim.
2
Marta Kaczyńska wzięła ślub po raz trzeci
Marta Kaczyńska po raz trzeci wzięła ślub cywilny i po raz drugi kościelny. Jej trzecim wybrankiem jest biznesmen Piotr Zieliński. Para ma syna – Stanisława Lecha. Kiedy Kaczyńska stawała na ślubnym kobiercu, była już w ciąży.
Marta Kaczyńska spotkała się z poprzednim mężem na zawodach konnych
Marta Kaczyńska to wielka miłośniczka koni. Pasję zaszczepiła swojej córce, która regularnie uczęszcza na zawody. Podczas jednych z nich spotkała się znowu z Marcinem Dubienieckim. Podobno w trakcie spotkania, miał bardzo komplementować swoją byłą żonę, co też nieco ją zawstydziło. Prasa domniemywała, że para mogła zacząć znowu romansować.
Źródło: pikio.pl
