Ujawniono do czego Rydzyk wykorzystywał żołnierzy. Pieniądze od rządu to nie wszystko

Tadeusz Rydzyk znowu w opałach – na jaw wyszło, po co duchowny zwoływał do siebie żołnierzy. Instytut Bronisława Komorowskiego przeprowadzi raport dotyczący obronności przez ostatnie 30 lat. Jak się okazuje, wiele niedociągnięć wyszło na jaw.

Tadeusz Rydzyk i politycy PiS znowu w świetle afery? Duchowny z Torunia nie tylko nadużywał swojego stanowiska i władzy, by otrzymać dodatkowe finanse, lecz wpływał na osoby kierujące wojskiem. Wśród niedociągnięć znajduje się między innymi to, że wręcz wykorzystywał żołnierzy Wojska Polskiego do swoich prywatnych interesów.

Tadeusz Rydzyk ma ogromną władzę – może sobie nawet wypożyczać wojsko

Autorzy raportu przygotowanego przez Instytut Bronisława Komorowskiego to osoby związane z poprzednią władzą. Postanowili bliżej przyjrzeć się temu, co dzieje się w polskiej armii oraz ukazać metamorfozy, zmiany i problemy. Zaniepokoiła ich głównie „czystka” doświadczonych żołnierzy, a także nieodpowiednie zarządzanie środkami. Co dziwniejsze, trafili na powiązania Tadeusza Rydzyka z wojskiem. Wiadomo już, do czego potrzebował wojskowych.

– Przykładem nadużywania władzy pod pretekstem cywilnej kontroli nad Siłami Zbrojnymi było wystawienie Centralnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego na prywatne uroczystości dyrektora Radia Maryja – można było przeczytać w opublikowanym raporcie.

Wszystko wskazuje więc na to, że żołnierze byli wykorzystywani do prywatnych celów ojca Tadeusza Rydzyka. Co więcej w zeszłych latach duchowny z Torunia również życzył sobie obecności wojskowych: mieli robić za kelnerów!

Orkiestra wojskowa gościła u Tadeusza Rydzyka nie raz

– Zgłosili się do mnie żołnierze oburzeni tym, że musieli uczestniczyć i niemalże kelnerować podczas uroczystości u o. Rydzyka i dlatego postanowiłam interweniować. To po prostu wykorzystywanie wojska dla biznesu – grzmiała 3 lata temu oburzona Joanna Scheuring-Wielgus.

Poparł ją wówczas gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych. Kiedy wyszło to na jaw, ówczesny wiceminister obrony zarzekał się, że żołnierze tylko zabezpieczali uroczystości konsekracji kościoła w Toruniu.

To też nie pierwszy raz, kiedy Tadeusz Rydzyk „życzy” sobie obecności Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego na prywatnych uroczystościach. 2 lata temu, na 26. urodzinach Radia Maryja, na toruńskiej scenie także pojawili się żołnierze. Śpiewali pieśni patriotyczne i oczywiście religijne. Rzecznik MON powiedziała wtedy również, że „ze względu na przesłanie patriotyczne koncertu pragniemy przedstawić go na jak najszerszej publiczności”.

Źródło: pikio.pl

Share