Co ukrywa się w zbiorach rodziny zmarłego Piotra Woźniaka-Staraka. Miliarder dysponował unikatowymi skarbami

Syn Anny i Jerzego Staraków od samego początku był członkiem rodzinnej Fundacji. Dzięki niej zgromadzono wiele unikatowych skarbów, których z całą pewnością pozazdrościłby niejeden kolekcjoner. W mediach pojawiło się więcej szczegółów na temat tego, co znajduje się w zbiorach milionerów.

Syn Staraków dysponował zdumiewającymi skarbami. Zbiory jednej z bogatszych rodzin w Polsce od dawna wzbudzają wielkie zaciekawienie nie tylko wśród miłośników dzieł sztuki. Obrazy, jakie milionerom udało się zgromadzić w swojej kolekcji, są niesamowite, a ich pokaźna ilość bez wątpienia jest warta fortunę.

Syn milionerów był członkiem rodzinnej fundacji. Jakimi skarbami dysponował Piotr Starak?

Fundacja Rodziny Staraków powstała w roku 2008, a jej celem od początku było promowanie młodych i uzdolnionych artystów. Akcja posiada nawet własną stronę internetową, na której zdolni ludzie sztuki, którzy nie ukończyli jeszcze 30 roku życia, mogą zgłaszać swoje prace i aplikować tym samym o możliwość zaprezentowania projektu w przestrzeni Polpharmy.

Piotr Woźniak-Starak od samego początku był członkiem fundacji i nie tylko wspierał swoich rodziców, ale również pracował nad jej rozwojem. Dzięki swojemu zaangażowaniu producent filmowy dysponował naprawdę unikatowymi skarbami. W kolekcji Staraków znalazły się dzieła między innymi: Tadeusza Kantora, Władysława Strzemińskiego, Magdaleny Abakanowicz czy Andrzeja Wróblewskiego. Milionerom udało się zgromadzić dzieła najwybitniejszych polskich artystów drugiej połowy XX wieku. Ponadto, jako pierwsi w kraju zorganizowali wystawę prac Ryszarda Winiarskiego. Jak możemy się dowiedzieć, milionerom udało się zgromadzić już ponad 300 unikatowych dzieł.

Sztuka zawsze była im bliska

Zarówno Jerzy, jak i Anna Starakowie niejednokrotnie wypowiadali się na temat swojej fundacji, poniekąd tłumacząc, skąd pomysł na jej powstanie. Za każdym razem oboje wyjaśniali, że zamiłowanie do sztuki rozwijało się w nich od lat, a możliwość połączenia tego z promowaniem młodych, uzdolnionych osób, jest dla nich wielką przyjemnością.

– Zbieranie sztuki sprawia mi przyjemność, a nie ma większej radości niż możliwość podzielenia się pasją z przyjaciółmi, znajomymi, a także z tymi, którym sztuka jest po prostu bliska. Stąd pomysł stworzenia Spectra Art Space, czyli przestrzeni dla sztuki. Fundamentem programu wystawienniczego jest kolekcja moja i mojej żony, udostępniona publicznie w budynku Spectra – mówił Jerzy Starak.

Źródło: pikio.pl

Share