Na Giewoncie trwa akcja ratunkowa. Piorun uderzył tam w turystów. Według wstępnych informacji śmierć poniosło kilka osób. Historia zna już jednak podobne, równie tragiczne przypadki. Metalowy, 15-metrowy krzyż stojący na szczycie Giewontu jest prawdziwym „magnesem” na pioruny.
Obecnie szczegóły dotyczące akcji ratunkowej na Giewoncie nie są znane. Wiadomo, że do uderzenia pioruna doszło około godziny 14.00. Początkowo podawano, że piorun poraził pięć osób, z czego jedna z nich została poważnie ranna. Jakiś czas później PAP podał natomiast, że w wyniku uderzenia pioruna zmarło kilka osób. Warunki pogodowe w Tatrach są bardzo niekorzystne. Trwa ulewa i burza z piorunami.
– Potwierdzam, że trwa akcja ratunkowa z udziałem śmigłowca TOPR. W momencie uderzenia pioruna w okolicach masywu Giewontu było ok. 20 turystów – informuje Roman Wieczorek z biura prasowego zakopiańskiej policji.
Tragiczna historia Giewontu
19 sierpnia minęło dokładnie 118 lat, odkąd na szczycie Giewontu stanął potężny, metalowy, 15-metrowy krzyż. Konstrukcja została tam ustawiona w 1901 r. z okazji okrągłych urodzin Jezusa.
Na przestrzeni lat krzyż na Giewoncie stał się celem pielgrzymek. Niektórzy twierdzą jednak, że Bóg daje znak przez przyrodę, że metalowa konstrukcja nigdy nie powinna tam stanąć. Dlaczego?
Source: youtube.com
Pogoda w górach potrafi być wyjątkowo kapryśna i ekstremalnie niebezpieczna. Nie jest zjawiskiem niezwykłym występowanie tam gwałtownych burz z piorunami. A te, jak wiadomo, zazwyczaj uderzają w najwyższy punkt. Właśnie dlatego krzyż na Giewoncie jest swoistym magnesem na błyskawice. Historia zna wiele przypadków, gdy piorun uderzył na tym właśnie szczycie, zabierając życie turystom. Jak podaje portal lekcjareligii.pl, naukowcy z AGH wyliczyli, że piorun uderzył w krzyż na Giewoncie nawet kilkadziesiąt tysięcy razy.
Najtragiczniejszym dotąd wypadkiem na szczycie Giewontu był ten z 15 sierpnia 1937 roku. Wówczas od uderzenia piorunem zginęły 4 osoby – trzy na miejscu, jedna w szpitalu – a rannych zostało 13 innych osób. To jednak nie koniec tragicznego bilansu tego wydarzenia. Służby odnotowały wówczas łącznie 130 osób, które odniosły obrażenia w związku z rozpętaniem się burzy nad Giewontem. Były to głównie osoby, które zostały ranne podczas panicznej ucieczki ze szczytu. Tego dnia jeszcze przez wiele godzin ściągano z góry przerażonych turystów ukrytych między skałami.
We wrześniu 2009 roku podczas burzy na Giewoncie, w wyniku porażenia piorunem, zginęły dwie osoby, a jedna została ranna. Po raz ostatni do podobnego wypadku doszło natomiast w lipcu ubiegłego roku. Wtedy obrażenia poniosło dwóch mężczyzn. Na szczęście nie okazały się one śmiertelne.
Łącznie od 1909 roku TOPR odnotował 82 śmiertelne wypadki na Giewoncie.
Źródło: fakt.pl