Home Gwiazdy „Życzcie mi szczęścia i zdrowia”. Kasia Kowalska trafiła do szpitala

„Życzcie mi szczęścia i zdrowia”. Kasia Kowalska trafiła do szpitala

Listopad 26, 201980

Występuje na scenie od 27 lat. Rocznie potrafi zagrać kilkadziesiąt koncertów. I choć wydaje się niezniszczalna, nawet jej ciężko stawić czoła nagłej chorobie. Kasia Kowalska poinformowała swoich wielbicieli, że trafiła do jednego z warszawskich szpitali i musi odwołać najbliższe koncerty. Czy to coś poważnego? Wiemy, co się stało.

Kasia Kowalska opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie ze szpitalnego łóżka, które opisała w tajemniczy sposób.

„Dochodzę do siebie po mału. Imieniny w szpitalu pod dobrą opieką. Niestety nie zagram żadnego koncertu w tym tygodniu” – wyznała w internecie piosenkarka. „Wish me luck and health” („Życzcie mi szczęścia i zdrowia” przyp. red.) – dodała Kowalska.

Po kilku chwilach wpis zniknął z jej profilu.

Na szczęście, szybko okazało się, że życie słynnej polskiej piosenkarki nie jest zagrożone, ale zmaga się ona z silnym osłabieniem po chorobie.

– Zaczęło się od zapalenia krtani w zeszłym tygodniu. Już wtedy musieliśmy przełożyć kilka wydarzeń i koncertów. Kasia była na antybiotyku, a w sobotę wieczorem trafiła do szpitala z dość poważnym osłabieniem – powiedział menedżer gwiazdy Maciej Durczak w rozmowie z serwisem Plejada.pl.

Z pozoru niegroźne zapalenie odbiło się tak mocno na zdrowiu artystki, że rzeczywiście była zmuszona odwołać kolejne występy ze swojej trasy koncertowej.

– Dziś się dowiedzieliśmy, że Kasia musi jednak odpocząć, dlatego odwołujemy jej koncerty z tego tygodnia i przekładamy na nowe terminy, które podamy do informacji tak szybko, jak będzie to tylko możliwe. (…) Na pewno wszystkie koncerty się odbędą – zapewnił Durczak.