Home Gwiazdy Znajomi Jarosława Bieniuka nie mogą uwierzyć w to, co się dzieje. Co za zwrot akcji

Znajomi Jarosława Bieniuka nie mogą uwierzyć w to, co się dzieje. Co za zwrot akcji

Listopad 24, 201930

Czy narodziny ich synka sprawią, że Jarek Bieniuk (40 l.) i Martyna Gliwińska dadzą sobie jeszcze jedną szansę? Jest ktoś, komu bardzo zależy, by tak się stało…

Znajomi Jarosława Bieniuka nie mogą uwierzyć w to, co się dzieje. Piłkarz będzie miał czwarte dziecko, którego mamą jest jego dziewczyna, projektantka wnętrz Martyna Gliwińska, ale zachowuje się tak, jakby tej ciąży w ogóle nie było.

„Nie znaczy jednak, że wspólnie będziemy rodzicami, ponieważ Jarek uznał to za problem” – wyznała w rozmowie z „Na Żywo”.

Nikt nie wtrącał się w osobiste życie pary, myśląc, że przy Martynie Jarek odzyskał w końcu stabilizację po aferze z Sylwią Sz. i aresztowaniu w związku z podejrzeniem o gwałt.

Prawda wyszła na jaw dopiero wtedy, kiedy zdesperowana Gliwińska wyznała, że szykuje się do samotnego macierzyństwa.

Zaprosiła ją do swojego domu

Informacja ta sprawiła, że nie tylko telefon Jarka rozgrzał się do czerwoności, ale i mama Ani Przybylskiej – pani Krystyna została zalana lawiną pytań od dziennikarzy.

A ponieważ zawsze szanowała wybranka swojej zmarłej córki i jest przekonana, że potrafi być dobrym ojcem, powiedziała:

„Gratuluję Martynie obecnego stanu, wiedząc jak ważny to czas dla przyszłej mamy. Życzę jej spokoju i czasu tylko dla siebie. Wierzę też, iż jako przyszli rodzice osiągną z Jarkiem kompromis i będą mogli cieszyć się tym, co w życiu najważniejsze”.

Pani Krystyna wierzy, że mogą być wspaniałą rodziną. By okazać Martynie swoje wsparcie, zaprosiła ją do swojego domu.

„Zawsze chciała poznać bliżej tę niezwykłą dziewczynę, którą pokochały jej wnuki, i udało się. Długo rozmawiały jak kobieta z kobietą. Martyna poczuła spokój, obiecała też pani Krystynie, że cokolwiek się wydarzy będzie podejmować rozważne decyzje oraz dbać o siebie i dziecko” – czytamy w „Na Żywo”.

Gliwińska już nie może doczekać się rozwiązania. Maleństwo ma pojawić się na świecie wiosną 2020 r. Przyszła mama już szuka inspiracji, jak urządzić dla niego pokoik.

Jest tak podekscytowana, że niechcący zdradziła na Instagramie płeć potomka. Gdy jeden z jej fanów napisał: „Pięknie Pani wygląda. Babka wróży, że chłopak”, Martyna natychmiast polubiła post.

Czy Jarek weźmie odpowiedzialność?