Takich emocji widzowie się nie spodziewali. Największą atrakcją ostatniego odcinka „Tańca z gwiazdami” był występ Iwony Pavlovic (57 l.) z Rafałem Maserakiem (35 l.). W końcu Czarna Mamba mogła pokazać swoje prawdziwe niezwykle seksowne oblicze.
– To byłam cała ja w tej rumbie. Całą moją karierę słyszałam, że tańczę bardzo emocjonalnie. I tu też tak było, bardzo podobał mi się klimat tej rumby: sensualny, erotyczny – opowiada nam zachwycona sama sobą Iwona Pavlovic.
Jurorka jest przekonana, że mogła wzbić się na wyżyny swoich możliwości, bo oddała się w ramiona idealnego partnera. – No i Maserak tak pięknie pachnie, przecudnie. Zaciągałam się jego zapachem, do tej pory zresztą go czuję na sobie. Oboje weszliśmy w ten taniec na całego – dodała wyraźnie podekscytowana Czarna Mamba.
Przypomnijmy, że finał „Tańca z gwiazdami” już 22 listopada, czyli w najbliższy piątek. O kryształową kulę walczy Barbara Kurdej-Szatan z Jackiem Jeschke i Damian Kordas z Janją Lesar. W półfinale program pożegnała Sandra Kubicka z Wojtkiem Jeschke. Start 20:05 w Polsacie.
„Zaciągałam się zapachem Maseraka”. Iwona Pavlovic
„Zaciągałam się zapachem Maseraka”. Iwona Pavlovic
„Zaciągałam się zapachem Maseraka”. Iwona Pavlovic
„Zaciągałam się zapachem Maseraka”. Iwona Pavlovic
„Zaciągałam się zapachem Maseraka”. Iwona Pavlovic
„Zaciągałam się zapachem Maseraka”. Iwona Pavlovic
„Zaciągałam się zapachem Maseraka”. Iwona Pavlovic
„Zaciągałam się zapachem Maseraka”. Iwona Pavlovic
„Zaciągałam się zapachem Maseraka”. Iwona Pavlovic
Źródło: fakt.pl