Marytna Gliwińska jest w ciąży. Była (?) partnerka Jarosława Bieniuka potwierdziła swój odmienny stan w rozmowie z „Na żywo”. Przez lata porównywana była do Anny Przybylskiej. Teraz, sama zostanie matką czwartego dziecka byłego piłkarza. Kim jest i czym zajmuje się atrakcyjna Gdynianka?
Martyna Gliwińska i Jarosław Bieniuk to jedna z par, które od lat wzbudzają wielkie emocje w polskim show-biznesie. Atrakcyjna blondynka była pierwszą oficjalną partnerką byłego piłkarza, z którą zaczął spotykać się po śmierci Anny Przybylskiej. Od 2016 roku w sieci pojawiały się ich wspólne zdjęcia, a Gliwińska stała się przyjaciółką trójki dzieci Bieniuka, które traktowały ją jak członka rodziny.
W rozmowie z „Vivą!” sportowiec czule mówił o ukochanej:
To wyjątkowa dziewczyna! Dzięki niej życie znowu mnie cieszy i nie boje się tego powiedzieć. Rozumie mnie, wspiera. No i ma świetne relacje z moimi dziećmi. Lubią się wzajemnie. Nie mógłbym obdarzyć uczuciem kobiety, której by nie akceptowały
Martyna Gliwińska i Jarosław Bieniuk: burzliwy związek byłego partnera Anny Przybylskiej
Uczucie Martyny Gliwińskiej i Jarosława Bieniuka od początku było niezwykle burzliwe. Para kilkukrotnie rozstawała się, a potem dawała sobie kolejne szanse. Niestety, jak się okazało, związek nie przetrwał próby czasu, co były piłkarz potwierdził w wywiadzie dla „WeMen” w październiku 2017 roku.
Przez jakiś czas spotykałem się z kimś, ale uznałem, że na razie to nie ma sensu. Trudno mi jest nawiązać bliską relację, bo mam trójkę dzieci, pracę i mało czasu na budowanie związku. Oczywiście w perspektywie całego życia nie chciałbym zostać sam w czterech ścianach. Kiedyś dzieci dorosną, pójdą w świat. Samotność to nie jest fajna opcja na starość. Ale staram się nie planować za bardzo do przodu. Życie mnie tego nauczyło
Gliwińska także zabrała głos w sprawie, publikując wymowny post na Instagramie. Między słowami wyjawiła wtedy przyczynę rozpadu relacji, czym najprawdopodobniej była presja i porównywanie jej do Anny Przybylskiej.
Myślę, że prawdziwe szczęście zaczyna się wtedy, gdy nie musisz już dłużej porównywać się do wszystkich
Sytuację skomentowała wówczas mama zmarłej aktorki. Krystyna Przybylska stwierdziła, że każda kobieta, która pojawi się u boku Bieniuka, nie zasługuje na takie traktowanie. Jak wyznała w rozmowie z WP:
Wiem jednak, że ktokolwiek pojawi się przy boku Jarka, nie może być porównywany do Ani, bo drugiej Ani nie będzie. Zresztą ta druga osoba, która zwiąże się z Jarkiem, też zasługuje na ciepło, a nie na falę hejtu. Ode mnie, jako matki Ani, będzie mieć wsparcie. Nie zastąpi mi Ani, ale możemy się przecież polubić. Ja też będę się cieszyć, jeśli mnie zaakceptuje’
Niedługo później, w czerwcu 2018 roku, Martyna Gliwińska oficjalnie potwierdziła rozstanie z Jarosłwem Bieniukiem rozmowie z Super Expressem.
Tak naprawdę nasze drogi rozeszły się już dawno. Jarosław nie spełniał moich oczekiwań jako człowiek i partner. Szczegóły pragnę zostawić dla siebie z czystego szacunku do naszej relacji i dla dzieci
Niedługo potem, we wrześniu 2018 roku podczas gali Flesz Fashion Night pojawiła się z tajemniczym mężczyzną. Jak się okazało, to Sławomir Doliniec, początkujący aktor, którego można było zobaczyć w filmie „303. Bitwa o Anglię” lub serialu „Klan”, gdzie wcielał się w postać brata Bożenki.
Kiedy w kwietniu 2019 wybuchł seksskandal, w który uwikłany był Jarosław Bieniuk, do grona osób, które publicznie wspierały go, zapewniając o jego niewinności, była właśnie Gliwińska. Jak powiedziała w rozmowie z „Super Expressem”:
Jestem przy Jarku i będę zawsze, bo tak postępują prawdziwi przyjaciele. Przez trzy lata trwania naszego związku bardzo zżyłam się z jego dziećmi, a one ze mną. Nie mogę ich teraz tak zostawić
Martyna Gliwińska w ciąży z Jarosławem Bieniukiem: Jarek uznał to za problem
Niedługo później widziano ich na wspólnych przejażdżkach rowerowych wraz z dziećmi Bieniuka. W sieci pojawił się głosy, że para znów postanowiła dać sobie szansę. Żadne z nich nie potwierdziło jednak tej informacji, aż do momentu, kiedy w czwartkowy poranek, w magazynie „Na Żywo” pojawiło się zaskakujące wyznanie kobiety. Wynika z niego, że Gliwińska spodziewa się dziecka Bieniuka, który… nie jest zadowolony z faktu, że po raz czwarty zostanie ojcem.
Tak, to prawda. Jestem w ciąży z Jarkiem Bieniukiem. Nie znaczy jednak, że wspólnie będziemy rodzicami, ponieważ Jarek uznał to za problem. Jest teraz szantażowany przez swoją matkę, która, bardzo delikatnie mówiąc, nie wyraziła aprobaty dla mojego stanu
Martyna Gliwińska: kim jest przyszła matka dziecka Jarosława Bieniuka?
29-letnia Martyna Gliwińska to absolwentka szkoły baletowej oraz Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Pochodząca z Gdyni, atrakcyjna blondynka studiowała na Wydziale Wzornictwa Przemysłowego, uczyła się też we włoskiej szkole artystycznej we Florencji. Obecnie Gliwińska zajmuje się architekturą wnętrz, co obok mody jest jej wielką pasją. Prowadzi także autorski kanał na YouTubie zatytułowany „Marty Smarty”, gdzie opowiada o najnowszych trendach w dziedzinie architektury oraz radzi, jak stylowo urządzać pomieszczenia.
Źródło: plejada.pl