Grażyna Torbicka nie ukrywa, że jest zazdrosna o męża. 60-letnia dziennikarka uważa jednak, że taka zazdrość ma również swoje dobre strony. W swojej książce „Całe szczęście jestem kobietą” tłumaczy jakie.
Grażyna Torbicka od 38 lat związana jest z kardiologiem Adamem Torbickim Wszystko wskazuje na to, że mimo upływu lat, parę wciąż łączy głębokie uczucie. W swojej książce „Całe szczęście jestem kobietą” Torbicka wyznała, że jest bardzo zazdrosna o męża. Mimo wszystko widzi, też dobre strony tej sytuacji.
„Czasami aż to mnie denerwuje, że jestem taka zazdrosna, ale z drugiej strony też mobilizuje, żeby o siebie dbać” – zdradziła.
Grażyna Torbicka jest zazdrosna o męża
Torbicka nie chce jednak, żeby zazdrość zaszkodziła jej małżeństwu. Wie, że jej ukochany wzbudza u pań duże zainteresowanie, jednak mimo wszystko daje mu dużo wolności. Dokładnie tego samego oczekuje od niego. Oczywiście w granicy rozsądku. „Mam na myśli wszystko poza zdradą. Bo zdrada jest najtrudniejsza do zaakceptowania” – powiedziała.
Grażyna Torbicka ma 60 lat. Małżeństwo dziennikarki i jej męża inspiruje wiele osób. Pod ich wspólnymi zdjęciami na instagramowym koncie Torbickiej można przeczytać wiele pozytywnych komentarzy. „Para na medal” czy „Wzór do naśladowania” – to tylko niektóre z nich.
Źródło: kobieta.wp.pl