Michał Wiśniewski to prawdziwy amant. Koleżanki Dominiki Tajner ostrzegały kobietę przed muzykiem

Michał Wiśniewski i Dominika Tajner przez lata tworzyli jedną z bardziej udanych par polskiego show-biznesu. Ich miłość skończyła się dopiero w 2019 roku, a przy okazji rozwodu na jaw wychodzą nowe fakty. Okazuje się, że lider Ich Troje miał iście nieszablonowe zasady zachowania względem swojej ukochanej, a ich pierwsza randka bardzo szybko skończyła się w łóżku.

Michał Wiśniewski, oprócz talentu muzycznego, przejawia wielkie umiejętności w uwodzeniu kobiet. Związki artysty przyćmiewały niekiedy jego dokonania z zespołem Ich Troje, a skandalami na tle życie prywatnego artysty żyła cała Polska. Przy okazji rozwodu piosenkarza, jak też jego nowego związku, wyszło na jaw, jak wyglądała jego pierwsza randka z Dominiką Tajner.

Michał Wiśniewski to prawdziwy amant. Muzyk o swoim życiu miłosnym

Mimo że rozwody kosztowały Wiśniewskiego wiele pieniędzy i nerwów, artysta jest daleki od zaprzestawania interesowaniem się kobietami. Wręcz przeciwnie – nie tak dawno był posiadaczem konta na popularnym portalu randkowym Tinder, gdzie poznał kolejną już miłość swoją życia – Paulinę, z którą ponoć spodziewa się dziecka. Sam Wiśniewski z bardzo dużym dystansem mówi o partnerkach. Podkreśla, że mimo tak dużej ilości związków i dzieci, wcale nie interesują go kobiety, bo od 23 lat pozostaje w związkach małżeńskich.

– Bo jestem żonaty od 23 lat… Nie oglądam się za kobietami – mówił artysta

Pierwsza randka z Dominiką Tajner

Swoją czwartą żonę Wiśniewski poznał przy okazji koncertu, na którym gościła wraz z Apoloniuszem Tajnerem. Gdy artysta zakończył swoje trzecie małżeństwo, szybko chwycił za telefon i zaczął szukać numeru blondynki, która wpadła mu w oko.

Pierwsza randka przyszłego małżeństwa zakończyła się dość szybkim zbliżeniem. Jak widać, Wiśniewski nigdy nie miał problemu, aby przekonywać piękne kobiety do swojego towarzystwa, na co skusiła się również Dominika Tajner, choć odwodzić ją od tego miały przyjaciółki.

– Poszliśmy na kręgle, wypiliśmy trochę, poszliśmy do łóżka. That’s it. To była jedna noc – wspominał artysta

Przyjaciółki gwiazdy odradzały Tajner dalsze randkowanie z piosenkarzem. Mówiły o jego problemach z alkoholem, kontrowersyjnych zachowaniach i ciągnącej się za Wiśniewskim etykietki skandalisty. Celebrytka nie zważała jednak na ich słowa, które z perspektywy czasu okazały się jednak prawdziwe.

Źródło: pikio.pl

Share