Przyszedł czas, że z gniazda wyfrunęła na dobre młodsza córka. Maria Winiarska (68 l.) i Wiktor Zborowski (68 l.) cieszą się szczęściem Zofii (32 l.), ale pojawiła się też pewna smutna nostalgia…
O tej niespodziance wiedzieli tylko oni, rodzice panny młodej: Maria Winiarska i Wiktor Zborowski. Aktorskie małżeństwo nie pisnęło nawet słowem, że ich córka Zofia Zborowska przechytrzy media i weźmie ślub z siatkarzem Andrzejem Wroną (30 l.) w środku tygodnia. Na dodatek 13-stego!
Uroczystość miała charakter cywilny i odbyła się w plenerze, w pięknej willi, w Trębkach pod Warszawą. Po złożeniu przysięgi państwo młodzi kroczyli po dywanie rozwiniętym na… boisku siatkarskim.
Parą zostali rok temu, w święta Bożego Narodzenia. Siatkarz i aktorka serialu Na Wspólnej po raz pierwszy pokazali się razem na Gali Mistrzów Sportu w styczniu, a już 17 maja, w dniu 32. urodzin Zofii, sportowiec poprosił ukochaną o rękę. Dzisiaj są już mężem i żoną.
Tata Wiktor i mama Maria nie kryli wzruszenia. Radość przeplatała się jednak z refleksją, że przyszedł czas, kiedy rodzinne gniazdo opuszcza na dobre ich młodsza córka. Po tym, jak 12 lat temu starsza Hanna (39 l.) wyprowadziła się na stałe do Brazylii, nie sądzili, że znowu dopadną ich podobne emocje…
Aktorska para wiele razy ubolewała nad tym, że tak rzadko widują córkę i wnuczki: Ninę (7 l.) i Milę (2,5 l.). – Tęsknimy za nimi. Boli nas, że są tak daleko. Teraz zostaliśmy sami. Jesteśmy dwójką emerytów z psami – żaliła się Maria.
Teraz, kiedy Zosia poszła na swoje, zostali całkiem sami. Wiedzą, że taka jest kolej rzeczy, ale jednak serce boli…
Źródło: pomponik.pl