Wielka radość w rodzinie! Grażyna Torbicka (60 l.) i jej mąż Adam (66 l.) w tym roku świętują 38. rocznicę ślubu. Mimo że są razem od tylu lat, wciąż jest między nimi gorące uczucie.
Zakończył się Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym. Dla Grażyny Torbickiej to był intensywny okres i najważniejszy tydzień w roku. Od lat jest dyrektorem artystycznym festiwalu, to jej oczko w głowie.
Choć profesor Adam Torbicki, słynny kardiolog, jest niezwykle zapracowany, nie wyobraża sobie, by nie towarzyszyć żonie w czasie imprezy. Wsparcie i obecność męża są dla niej bardzo ważne. Cieszy się, że ukochany może trochę odpocząć, nadrobić zaległości kulturalne, chętnie bierze udział w pokazach filmów i koncertach.
Oboje uwielbiają te chwile, kiedy dziennikarka zakończy już swoje obowiązki i mogą iść na romantyczny spacer, posłuchać jak cicho szumi Wisła, zajrzeć do małej knajpki na lody i kawę.
– To piękna para. Zrozumienie, zaufanie i oddanie widać na odległość – komentuje mieszkanka Kazimierza. – Nie sztuką jest się zakochać, ale wytrwać – dodaje inna.
Grażyna i Adam wytrwali. W tym roku świętują 38. rocznicę ślubu i ciągle są pod swoim urokiem.
1
Źródło: pomponik.pl
