Składniki
Biszkopt:
- 3 jajka
- 2 białka
- 15 dag cukru
- 15 dag maku
- 8 dag kokosu
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1/3 szklanki oleju
- ½ łyżeczki proszku do pieczenia
Krem:
- 600 ml pełnotłustego mleka (lub szklanka śmietanki i szklanka mleka)
- 1 laska wanilii (opcjonalnie, można też zastąpić ekstraktem)
- 10 dag cukru
- 2 – 3 żółtka
- 1 opakowanie budyniu waniliowego
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 20 dag masła
- 2 łyżki wódki lub spirytusu
Do nasączenia:
- kieliszek wódki
- 1 łyżka cukru rozpuszczona w odrobinie ciepłej wody (opcjonalnie)
Ciasto kruche:
- 10 dag masła
- 10 dag cukru
- 20 dag mąki pszennej
- 2 łyżki śmietany
- 1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
Wierzch:
- 10 dag (tabliczka) czekolady
- 2-3 łyżki śmietanki
- 50 g mieszanki Migdałowy Przylądek z Ziarenkowo (ewentualnie prażone płatki migdałowe)
Przygotowanie
Białka ubijamy na sztywną masę, powoli dodajemy cukier. Gdy ten się rozpuścić dodajemy żółtka i ubijamy dalej. W internecie możecie znaleźć przepisy na samą bezę, ja jednak postanowiłam zrobić stabilny i miękki biszkopt, jedynie nieco jaśniejszy. Zdecydowanie polecam tę wersję.
Do masy powoli wlewamy cienkim strumieniem olej i mieszamy. Mąkę przesiewamy wraz z proszkiem i mieszamy z makiem i kokosem. Dodajemy wszystko do masy z ubitych jajek. Ciasto wylewamy na blaszkę (u mnie wymiary kartki a4) wyłożoną papierem do pieczenia, pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170 stopni przez 30 – 40 minut. Studzimy.
W 1/2 szklanki mleka rozpuszczamy mąkę oraz budyń. Resztę mleka zagotowujemy wraz z laską wanilii (najpierw wyjmujemy z niej ziarenka i dodajemy do mleka, po czym wrzucamy resztę laski). W międzyczasie żółtka ubijamy z cukrem na kogiel mogiel i zalewamy gorącym mlekiem z którego wcześniej wyjęliśmy laskę wanilii. Całość jeszcze raz zagotowujemy i dodajemy mleko z proszkiem budyniowym i mąką.
Gotujemy na małym ogniu do zgęstnienia, po czym ostawiamy do przestudzenia. W międzyczasie z lodówki wyjmujemy masło, a gdy budyń będzie już zimny kroimy je na kawałki i ubijamy przez moment mikserem i dodajemy odrobinę spirytusu lub wódki. Gdy masło nabierze lekkości, dodajemy stopniowo do łyżce budyniu waniliowego.
Biszkopt skrapiamy wódką, którą można ewentualnie rozcieńczyć syropem cukrowym. Ja nie przesadzałam z alkoholem, bo nie czułam go zbytnio i nie przepadam za tego typu ciastami. Kremem smarujemy tak nasączony biszkopt.
Z podanych składników zagniatamy ciasto kruche. Wyklejamy nim foremkę w której piekliśmy biszkopt, polecam wyłożyć ją papierem do pieczenia. Pieczemy przez 15-20 minut w piekarniku nagrzanym do 190 stopni. Studzimy i umieszczamy na warstwie kremu.
W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę z niewielką ilością śmietanki. Polewamy nią gotowe ciasto i posypujemy ziarenkami. Przygotować możecie też każdą inną polewę czekoladową. Ciasto wstawiamy na kilak godzin do lodówki.
Źródło: smaker.pl