Składniki
- mąka pszenna, 2 szklanki + 2 łyżki do masy
- proszek do pieczenia, 1 łyżeczka
- cukier waniliowy, 2 torebki
- cukier puder, 2 i 1/2 szklanki
- masło/margaryna, 2 kostki
- jajka, 6 sztuk
- dżem z czarnej porzeczki, 1 słoik
- mąka ziemniaczana, 2 płaskie łyżki + 2 pełne łyżki do masy
- orzechy włoskie, pół szklanki drobno posiekanych (i ewentualnie rodzynki)
- mleko, 1/2 litra
Przygotowanie
Ciasto:
2 szklanki mąki, 1 łyżeczke proszku do pieczenia, 1/2 szkl cukru pudru, 1 cukier waniliowy, jedną kostkę masła, 4 żółtka posiekać na stolnicy nożem. Podzielić na dwie części, każdą wyłożyć blachę wcześniej wyłożoną papierem do pieczenia (ważnebo lubi się przykleić!!) o wymiarach ok. 23×36 (może być 20×30).
Słoiczek dżemu podzielić na pół i posmarować każde z ciast.
Masa bezowa na ciasto z dżemem:
białka z 6 jaj (zostają jeszcze 2 żółtka to do masy) ubić na pianę, dodać 2 szklanki cukru pudru i 2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej. Podzielić na pół i delikatnie rozsmarować na obu cistach aby pokryć dżem (uważać aby nie zmieszać go z białkami!).
Posypać placki posiekanymi orzechami (ja posypałam jeszcze rodzynkami) i wsadzić do piekarnika nagrzanego do ok. 170^C na ok 15 minut aby beza na wierzchu się zrumieniła (grzałki muszą być ustawione góra dół. Ja daje oba placki na raz i po 5-8 minutach włączam termoobieg. Jeśli nie chcesz ryzykować nic się nie stanie jak drugie ciasto „poczeka” w temp. pokojowej i jak tamto od razu gorące wyjmiesz z piekarnika).
Masa budyniowa:
z mleka odlewamy ok 1 szklanki i dodajemy do niej 2 łyżki mąki pszennej, 2 łyżki maki ziemniaczanej, 2 żółtka które zostały i jeden cukier waniliowy. Miksujemy. Resztę mleka zagotować i na gotujące wylać masę budyniową cały czas energicznie mieszając aby nie zrobiły się kluchy. Wystudzoną masę miksujemy z kostką masła lub margaryny. Całą warstwę wyłożyć na jednym placku na bezie i przykryć drugim tak, żeby beza była na górze. Najlepsze jest po kilu godzinach lub następnego dnia.
Wygląda pięknie i jeszcze lepiej smakuje!
Źródło: smaker.pl