Jest gorzej, niż myślał. Bardzo złe wiadomości dla Tadeusza Rydzyka

Tadeusz Rydzyk nie ma powodów do radości. Najpopularniejszy duchowny w polskim Kościele katolickim słabnie z dnia na dzień. Nie będzie miał wsparcia, na które liczył.

Tadeusz Rydzyk nie ma powodów do radości. Nie przypuszczał, że będzie z nim tak kiepsko po wyborach wygranych przez Prawo i Sprawiedliwość. Jego pozycja słabnie z dnia na dzień, ma silnego konkurenta w walce o przychylność władzy. Obawia się, że zostanie odsunięty na margines.

Tadeusz Rydzyk nie cieszy się z wyników wyborów

Duchowny z Torunia, niegdyś ulubieniec władzy, teraz pozostaje w cieniu. Jego pozycja słabnie z dnia na dzień. Wszystko za sprawą niekorzystnych wyników wyborów parlamentarnych. Co prawda wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość, czyli partia, która bezsprzecznie wspiera Kościół katolicki, jednak jego bezpośredni faworyci nie zdobyli przepustek do Sejmu.

Anna Sobecka, posłanka od lat zaprzyjaźniona z Radiem Maryja, w tych wyborach nie zdobyła wystarczającej liczby głosów, by załapać się na mandat poselski. Również Stanisław Piotrowicz, częsty gość TV Trwam i Radia Maryja, nie zdobył wymaganego minimum. Ostatecznym ciosem była dla duchownego śmierć ministra Jana Szyszki, który od wielu lat wspierał i przychylnie wypowiadał się o działalności ojca Tadeusza.

Tadeusz Rydzyk traci na popularności wśród polityków

Powoli miejsce ulubieńca władzy przejmuje arcybiskup krakowski Marek Jędraszewski. Jego coraz częstsza obecność w mediach przysparza mu popularności. Przychylny mu jest sam Jarosław Kaczyński. Po kontrowersyjnym kazaniu o „tęczowej zarazie”, które duchowny wygłosił w 75. rocznicę Powstania Warszawskiego, prezes PiS podziękował mu za te, według niego, ważne dla wszystkich polaków słowa.

– Chcę powiedzieć, że jestem osobiście, a sądzę że bardzo wielu z państwa jest ogromnie wdzięczna ks. biskupowi Markowi Jędraszewskiemu, za to, że w słowach zdecydowanych, jednoznacznych ujął ten problem. To jest dzisiaj wielkim problemem dla Polski. (…) Jesteśmy Tobie ekscelencjo, najdostojniejszy ks. biskupie, głęboko wdzięczni, z serca wdzięczni. Ja osobiście to mówię, bo jestem wdzięczny – powiedział Kaczyński w czasie pikniku w Stalowej Woli.

Śledczy wszczęli dochodzenie wobec arcybiskupa Jędraszewskiego po jego kontrowersyjnym kazaniu. Do prokuratury wpłynęło blisko 20 tys. zawiadomień o popełnieniu przestępstwa. Zostało ono jednak umorzone z powodu braku odpowiednich przepisów, na podstawie których mogłyby mu zostać postawione zarzuty.

Źródło: pikio.pl

Share