Grażyna Torbicka (60 l.) i jej mąż udowadniają, że wiek to tylko liczba i że zawsze można fantastycznie się bawić. Na urlopie uśmiech nie schodził im z twarzy.
– Jednośladem przez Europę. Madryt – napisała dziennikarka i zamieściła w internecie swoje zdjęcie.
Uśmiechnięta, jak zawsze elegancka, na hulajnodze zwiedza stolicę Hiszpanii. „Co to za nastolatka?”- można przeczytać w komentarzach.
Grażyna Torbicka wybrała się wraz z mężem, prof. Adamem Torbickim (66 l.), na krótki urlop. Oboje są zapracowani, ale zawsze znajdują czas na romantyczny wyjazd.
Bardzo to lubią. Spacerują starymi uliczkami, odwiedzają muzea, wieczorem zasiadają w jakiejś miłej knajpce na kolację. Ciągle są w sobie zakochani, choć niedawno świętowali 38. rocznicę ślubu.
– Jesteśmy razem bardzo długo, ale mówię o moim mężu, jakbym mówiła o chłopaku, którego poznałam dwa lata temu – wyznaje Grażyna.
Jednośladem przez Europę : Madryt 😎
Gepostet von Grażyna Torbicka FP am Dienstag, 1. Oktober 2019
Źródło: pomponik.pl