Jarmuż jest jednym z najbardziej odżywczych produktów na świecie. Zawiera mnóstwo witamin, jest niskokaloryczny (100 g to niecałe 30 kcal), a ze względu na ogromną ilość żelaza okrzyknięto go „nową wołowiną”. Warto jadać go przynajmniej raz w tygodniu. Dlaczego? Poznaj cztery korzyści, które szybko odczujesz.
Jarmuż to bliski kuzyn kapusty, za to o wiele od niej zdrowszy. Zawiera bardzo dużo witaminy C (100 g jarmużu zaspokaja niemal 200 proc. dziennego zapotrzebowania na ten związek), K, A, manganu, wapnia (zawiera go więcej niż mleko), potasu, kwasu foliowego, magnezu, żelaza (wprawdzie to z roślin jest słabiej przyswajalne, ale obecność witaminy C poprawia jego wchłanianie).
Sezon na jarmuż trwa cały rok. Możesz używać go do koktajli, podsmażać, blanszować – podobnie jak szpinak, dodawać do sałatek i omletów. Warto przy tym pamiętać, żeby nie pozbywać się łodygi – to w niej kryje się najwięcej smaku.
Dlaczego warto jadać jarmuż przynajmniej raz w tygodniu?
1. Oczyścisz organizm z toksyn
Związki siarki z jarmużu wspomagają wątrobę w usuwaniu trucizn, w tym metali ciężkich, z organizmu. Oczyszczające działanie tego warzywa potęguje spora dawka błonnika, który zawiera to warzywo.
2. Odmłodzisz umysł i to nawet o… 11 lat
Tak twierdzą naukowcy badający wpływ zielonych warzyw liściastych (a więc również szpinaku czy sałaty) na ludzki organizm. Dieta bogata w te produkty sprzyja dobrej pamięci, umiejętnościom przestrzennym, szybkiej percepcji. Wszystko to dzięki obecności m.in. kwasu foliowego, luteiny i beta-karotenu.
3. Ochronisz się przed rakiem
W trakcie krojenia i spożywania jarmużu uaktywnia się sulforafan – związek, który zdolny jest zabić komórki rakowe, chroniąc m.in. przed nowotworem układu pokarmowego, płuc czy prostaty.
4. Wzmocnisz wzrok
Dwa związki nadające jarmużowi ciemnozielony kolor: zeaksantyna i luteina, a także witamina A chronią soczewkę i siatkówkę oka, zmniejszając ryzyko zwyrodnienia plamki żółtej (odpowiada ona m. in. za ostrość obrazu i zdolność widzenia kolorów).
Źródło: kobieta.onet.pl