Zabronił córce wyjść za miłość jej życia. 40 lat później kobieta znajduje wycinek z gazety, który jej mama zawsze miała przy sobi

Historia Amerykanki Janice Rude pokazuje, że prawdziwa miłość zawsze zwycięży, choć czasem potrzebuje na to aż czterdziestu lat… Dokładnie tyle minęło od zerwanych zaręczyn Janice i jedynej miłości jej życia, Prentissa Willsona. Na drodze do szczęścia młodych stanął ojciec dziewczyny.

Janice była zdolną uczennicą Occidental College w Kalifornii, a jej marzeniem było kontynuowanie nauki na uniwersytecie. To dlatego dziewczyna dorabiała sobie w miejscowym barze jako kelnerka – chciała zarobić na studia. To też tam poznała Prentissa, który odkąd pierwszy raz zobaczyl Janice, stał się stałym klientem baru.

1

Gdy niespodziewanie chłopak nie pojawił się przez kilka dni, Janice nie wytrzymała i zapytała o niego wspólnego znajomego. Okazało się, że Prentiss pojechał odwiedzić rodzinę do miejscowości oddalonej o 240 kilometrów. Janice po czasie przyznała, że to było szalone z jej strony, ale wsiadła w swoje auto i postanowiła wykorzystać wolne dni na spotkanie z nim. Tak zaczęła się ich wielka miłość uwieczniona zaręczynami rok później. Informacja o ich zaręczynach pojawiła się w lokalnej prasie i wtedy zaczęło się najgorsze.

2

Ojciec Janice nie chciał zaakceptować jej związku z Prentissem i zrobił coś niewybaczalnego. Postawił córce ultimatum – ślub lub studia. Jeśli wybrałaby związek z Prentissem, nie dostałaby ani grosza na naukę. Janice powiedziała w wywiadzie, że w czasach jej młodości dziewczyny nie miały wyboru… Dostała się na uniwersytet.

3

Janice i Prentissowi zostały tylko zdjęcia. Ich drogi rozeszły się na dobre, ale… ponownie połączyła ich śmierć ich matek. Okazało się, że obie panie przez te wszystkie lata trzymały w sekrecie wycinek z gazety donoszący o zaręczynach młodej pary. Wygląda na to, że ich mamy bardzo chciały tego ślubu, ale na drodze do szczęścia stanął zaborczy ojciec Janice.

4

Janice i Prentiss na nowo nawiązali kontakt. Okazało się, że oboje są wolni i… sześć miesięcy później w końcu wzięli upragniony ślub!

Z jednej strony to przykre, że przez nieuzasadnioną wrogość ojca Janice para nie mogła cieszyć się wspólnym życiem i doczekać wymarzonych dzieci. Z drugiej strony lepiej późno niż wcale, prawda?

5

Oto dowód na to, że rodzice nie powinni wtrącać się w życiowe wybory dzieci.