Lekarz doradzał jej aborcję dziecka z Zespołem Downa. Rok po porodzie napisała do niego zaskakującą wiadomość

Myśląc o rodzicach, którym przyszło wychowywać dzieci z Zespołem Downa zwykle czujemy litość i współczucie. A jak ich życie wygląda naprawdę?

Kiedy Courtney Baker usłyszała, że urodzi dziecko z Zespołem Downa była szczerze przerażona. Nie rozumiała, dlaczego tak się stało i jak poradzi sobie z opieką nad takim dzieckiem. Jednak nie to było dla niej najtrudniejsze. Po słowach, które padły z ust lekarza była totalnie rozbita…

Sugeruję, żeby Pani usunęła ciążę. Jakość życia rodziny, która wychowuje dziecko z Zespołem Downa znacznie się obniża.

Przez całą ciążę miała jego słowa w głowie. Nie mogła się z nimi pogodzić. Dlaczego zamiast słów wsparcia i otuchy ona usłyszała coś takiego? Aborcji nigdy nie brała pod uwagę.

Rok po porodzie odważyła się do niego napisać

Złość na lekarza siedziała w sercu Courtney bardzo długo. Wiele razy chciała się z nim skontaktować, ale zawsze zabrakło jej odwagi. W końcu postanowiła do niego napisać, a treścią listu podzieliła się z internautami.

Nie jestem ani wściekła, ani zła. Jest mi po prostu tak bardzo przykro. Był Pan w olbrzymim błędzie mówiąc, że moje dziecko obniży jakość naszego życia. Tymi słowami złamał Pan mi, przyszłej matce, serce.

„Przyszłam do Pana w najtrudniejszym okresie mojego życia. Byłam naprawdę przerażona i zrozpaczona. Jednak zamiast słów otuchy i wsparcia usłyszałam, że powinnam usunąć ciążę. Kiedy powiedziałam, że moja córeczka będzie miała na imię Emersyn, Pan jeszcze raz musiał upewnić mnie w przekonaniu, że życie z dzieckiem z Zespołem Downa będzie pozbawione szczęścia i normalności.”

„To właśnie Emersyn nadała mojemu życiu sens. Moja córeczka otworzyła mi oczy na prawdziwe piękno i czystą miłość. Nasza malutka Emersyn dotknęła tysięcy serc.”

„Moje dwie starsze córki wręcz ją uwielbiają! Pokochały ją od pierwszego wejrzenia i ja doskonale to rozumiem. Wszystkie 3 są inne, ale razem tworzą doskonałe trio.”

„Boli mnie to, że nigdy nie powiedział mi Pan prawdy. Nigdy nie powiedział mi Pan, że moje dziecko urodzi się idealne. Takie właśnie jest.”

„Najbardziej jednak dobija mnie fakt, że nigdy nie zobaczy Pan mojej córeczki. Tego, jaka jest wspaniała i kochana. Modlę się, żeby żadna inna mama nie musiała przechodzić przez to, co ja. Żeby następnym razem widząc na USG dziecko z Zespołem Downa, dostrzegł Pan prawdziwe piękno i miłość, a matce powiedział prawdę… **… że to dziecko będzie absolutnie doskonałe.**”

Według szacunkowych badań, w niektórych krajach nawet 90% ciąż, w których u dzieci wykryto Zespół Downa, jest usuwana. Te statystyki są alarmujące. Nieświadome kobiety decydują się pozbyć „problemu” i nigdy nie dowiadują się jaki ogrom bezinteresownej miłości otrzymałyby od swoich nienarodzonych dzieci.


Source: facebook.com