Składniki
ciasto kruche:
- 3 szklanki mąki pszennej
- 6 żółtek
- 250 gramów zimnego masła lub margaryny
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 szklanki cukru
- 2 płaskie łyżki cukru z wanilią
- szczypta soli
masa sernikowa:
- 1200 gramów jogurtu greckiego (miałam 3 kubeczki po 400 gramów każdy)
- 1 pełna po brzegi szklanka cukru (jeśli lubicie słodsze ciasta dajcie jeszcze dodatkowo 3 kopiaste łyżki)
- 6 białek
- szczypta soli
- 2 budynie waniliowe lub śmietankowe bez cukru (razem 80 g proszku)
- 2 łyżki cukru waniliowego
dodatkowo:
- 1 puszka brzoskwiń
- ewentualnie cukier puder do posypania
Przygotowanie
Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia, cukrami i solą, dodajemy masło, siekamy drobno, wbijamy żółtka, zagniatamy kruche ciasto.
Ciasto dzielimy na dwie części: 1/3 i 2/3. Mniejszą część zawijamy w folię aluminiową, wkładamy do zamrażarki.
Blaszkę 25×40 cm wykładamy papierem do pieczenia, dno wylepiamy większą częścią ciasta (boczki podnosimy na około 1 cm), nakłuwamy w wielu miejscach.
Potem wkładamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i podpiekamy przez około 15 minut, ciasto wyjmujemy i schładzamy.
Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli, wsypujemy cukier i cukier waniliowy, miksujemy do uzyskania gładkiej bezy.
Następnie dodajemy proszek budyniowy, ucieramy na jednolitą masę mikserem.
Potem dodajemy stopniowo jogurt grecki i mieszamy delikatnie łyżką, do połączenia składników. Następnie do masy dodajemy osączone z zalewy i pokrojone na mniejsze cząstki brzoskwinie, mieszamy łyżką.
Masę jogurtową wylewamy na podpieczony i schłodzony spód.
Mniejszą część ciasta wyjmujemy z zamrażarki i na wierzch ścieramy je na dużych oczkach.
Ciasto wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez około 50 minut, do zezłocenia ciasta na wierzchu.
UWAGA:
Przez pierwsze 30 minut po wyłączeniu piekarnika nie otwieramy drzwiczek, po upływie wyżej wymienionego czasu uchylamy je delikatnie i schładzamy ciasto przez 60 minut, następnie wyjmujemy je na blat.
Jeszcze ciepłe możemy posypać cukrem pudrem.
Źródło: smaker.pl