Tadeusz Rydzyk dał się poznać jako Richelieu naszych czasów. Ojciec dyrektor wywiera wpływ na miliony polskich wiernych dzięki swoim mediom: najbardziej znanej religijnej rozgłośni i telewizji. Publicznie i od kulis doradza także partii rządzącej. Aktor Włodzimierz Matuszak publicznie komentuje poczynania najsłynniejszego w Polsce księdza.
Tadeusz Rydzyk to postać znana każdemu Polakowi. Niektórzy uważają go za świętego wieszcza, inni za hochsztaplera. Tym razem duszpasterza skrytykował odgrywający rolę księdza w „Plebanii”, niegdysiejszym hicie TVP, Włodzimierz Matuszak. „Pomniki możecie sobie stawiać, kiedy na nie zasłużycie” – obwieścił na swoim profilu społecznościowym.
Tadeusz Rydzyk zawsze w centrum
Tadeusz Rydzyk wiecznie zbiera pieniądze. Na telewizję, radio, uczelnię oraz źródła geotermalne, do których wciąż jednak się nie dokopał. Włodzimierz Matuszak skomentował pazerność duchownego apelem do ludzi. Prosił w nim, by w pierwszej kolejności dokonywano wpłat na rzecz szpitali. odwoływał się do poczucia braterstwa, wiążącego Polaków. Rodzima solidarność – zdaniem aktora – mogłaby uratować ludzkie istnienia.
W swoim wpisie Matuszak odnosi się do imiennie do Tadeusza Rydzyka i Mateusza Morawieckiego. Premierowi zarzuca obiecywanie cudów, które nigdy nie mają się spełnić. Wypomina lekkomyślne oddawanie pieniędzy Rydzykowi. Trudno przeboleć mu fakt, że Polacy dają się zmanipulować rządowi i księżom.
Tadeusz Rydzyk czy CZŁOWIEK
Tadeusz Rydzyk to negatywny bohater wpisu Matuszaka. Jak filmowy czarny charakter zagarnia jak najwięcej na swoje potrzeby. Dzięki pieniądzom swoich słuchaczy i widzów, ofiarowanym w dobrej wierze osobie duchownej, Tadeusz Rydzyk ma środki na zwiększanie siły rażenia swojej propagandowej tuby. Właśnie tym stają się jego media: drogą do ingerencji w rozdzielone od Kościoła – przynajmniej teoretycznie – państwo.
Matuszak proponuje współobywatelom podjęcie bardziej potrzebnych działań. Jego pomysłem jest wspieranie najbardziej potrzebujących – ludzi cierpiących, przewlekle lub nieuleczalnie chorych. Jego propozycja jest ciekawym pomysłem na ingerencję – nie tylko chrześcijańską, ale po prostu: ludzką – w los drugiego człowieka. Zestawienie szpitali i pomników, jasno daje do zrozumienia, które z niech jest bardziej potrzebne naszemu społeczeństwu.
Tadeusz Rydzyk staje się pierwszym wyborem sporej części rodaków. To jemu pieniądze chętnie przekazują osoby, które same potrzebują finansowego wsparcia: emeryci, samotni. Tymczasem warto rozejrzeć się po najbliższym otoczeniu. Dostrzec cierpiących i chorych w sąsiedztwie. Po prostu: drugiego człowieka. Pomóc zbudować nowe szpitale czy zakupić sprzęt niezbędny do ratowania życia. Tym bardziej, że każdy z nas może kiedyś potrzebować pomocy.
Matuszak nie nakazuje. Apeluje, prosi. Jego wpis, dzięki pamiętnej roli w „Plebanii”, która wciąż pozostaje w pamięci Polaków, ma szanse dotrzeć do milionów. Sztuką nie będzie bezmyślnie podążyć wytyczonym przez aktora szlakiem, ale samodzielnie przemyśleć sytuację w naszym kraju.
Źródło: pikio.pl