Agnieszka Woźniak-Starak prawie pół roku temu straciła męża. To był dla niej tak wielki cios i szok, że musiała usunąć się w cień i przemyśleć wszystko, zadając sobie pytanie: „co teraz?”. Pojawiła się odpowiedź na to pytanie.
„W górach jest magia. Chyba mam nową pasję, ski touring. I kolejny powód, żeby stąd nie wyjeżdżać” – napisała pod najnowszym swoim zdjęciem na Instagramie Agnieszka Woźniak-Starak (41 l.).
Widać na nim, jak radosna i pełna pozytywnej energii, z wielkim plecakiem, w towarzystwie koleżanki rusza górskim szlakiem. Zawsze kochała polskie góry, ale tej zimy wyjątkowo dobrze się w nich czuje.
W Zakopanem spędziła święta, przywitała Nowy Rok, a ostatnio wybrała się w Tatry na aktywny wypoczynek z paczką znajomych.
„Powiem Wam, że marzyłam o tym od paru miesięcy, góry, kiedyś tu zamieszkam. Z dziesiątką psów. I koniem” – napisała pod innym zdjęciem.
Ostatnie miesiące były najtrudniejszym czasem w jej życiu. W nocy z 17 na 18 sierpnia ubiegłego roku w tragicznym wypadku na jeziorze Kisajno na Mazurach zginął jej mąż, Piotr Woźniak-Starak.
Producent wypadł z motorówki, a jego ciało znaleziono dopiero 5 dni później. W dniu pogrzebu prezenterka opublikowała wzruszające pożegnanie męża:
„Jesteś miłością mojego życia. Na zawsze. Żegnaj Kochanie i daj mi proszę siłę, żebym mogła to przetrwać”.
Kilka tygodni później Agnieszka odważyła się po raz pierwszy po tragedii napisać kilka słów na swoim profilu na Instagramie.
„Nie wstawię zdjęcia Piotrka, nie dam rady. Nie wiem, czy w ogóle wstawię tu jeszcze kiedyś jakieś zdjęcie, to jest teraz zupełnie nieważne” – zaczęła smutno.
We wpisie podziękowała rodzinie i przyjaciołom, którzy nawet przez chwilę nie dali jej odczuć, że jest sama.
„Wasza troska, ten wspólny czas, niekończące się rozmowy, często do rana, są dla mnie bezcenne” – dodała.
Szczególne słowa skierowała do przyjaciela, Krzysztofa Tereja. To on objął zarządzanie firmą producencką Piotra Woźniaka-Staraka, Watchout Studios. Agnieszka nie czuła się na siłach, by przejąć obowiązki męża w firmie, ani by wrócić do TVN.
Usunęła się w cień. Nie poprowadziła „Big Brothera”, nie pojawiła się w „Ameryka Express”. Miała nadzieję, że da radę obejrzeć ostatni film wyprodukowany przez Piotra, „Ukrytą prawdę”, podczas pokazu na festiwalu w Gdyni miesiąc po tragedii, ale to było dla niej za wcześnie…
W święta po raz pierwszy poczuła się lepiej. A to właśnie za sprawą gór.
„Sylwester w domu z rodziną i przyjaciółmi, a Nowy Rok tradycyjnie w schronisku na Kalatówkach. Rozmowy, wspomnienia, ważny czas” – napisała.
Krążą słuchy, że chce wrócić do pracy. Ma dostać własną audycję w newonce.radio, w której będzie poruszać kobiece tematy.
Dostała też propozycję prowadzenia programu w TVN Style. Wciąż się waha, ale jest już o wiele silniejsza. Wie, że Piotr chciałby, aby wróciła do dawnego pełnego energii i pomysłów życia. Jedno jest pewne, w propozycjach może przebierać i może liczyć na pomoc rodziny i przyjaciół w podjęciu decyzji.
Może przebierać w ofertach. Agnieszka Woźniak-Starak po półrocznej żałobie wróci do pracy?
Może przebierać w ofertach. Agnieszka Woźniak-Starak po półrocznej żałobie wróci do pracy?
Może przebierać w ofertach. Agnieszka Woźniak-Starak po półrocznej żałobie wróci do pracy?
Może przebierać w ofertach. Agnieszka Woźniak-Starak po półrocznej żałobie wróci do pracy?
Źródło: pomponik.pl