W sierpniu tego roku Karol Strasburger i Małgorzata Weremczuk wzięli ślub. Ceremonia do ostatnich chwil utrzymana była w tajemnicy. Goście niemal do dnia ślubu nie wiedzieli, gdzie odbędzie się wesele. Zabawa odbyła się w Konstancinie pod Warszawą. Wybranka gospodarza „Familiady” jest od niego o 37 lat młodsza. Im jednak różnica wieku nie przeszkadza, a małżeństwo właśnie doczekało się potomstwa.
Karol Strasburger kilka miesięcy temu poślubił swoją wieloletnią menadżerkę Małgorzatę Weremczuk. Szczegóły ceremonii do samego końca utrzymane były w tajemnicy. Para uchyliła rąbka tajemnicy magazynowi „Na Żywo”.
Strasburger poślubił o 37 lat młodszą menadżerkę
Wiadomo, że ślub odbył w podwarszawskim Konstancinie. Panna młoda wybrała na tę specjalną okazję zwiewną, długą zieloną sukienkę. Kreację zaprojektowała dla niej słynna projektantka Dorota Goldpoint. Pan młody zaprezentował się w ciemnym garniturze, do którego dobrał jedwabną muszkę i dodatki w kolorze sukni żony.
Państwo młodzi zadbali o detale. Sala weselna udekorowana była w biało-zielone balony, co korespondowało z kolorem sukni Małgorzaty Weremczuk. Wybór sali nie był przypadkowy. Jej nazwa „Noce i Dnie” nawiązuje do słynnego filmu, w którym przed laty zagrał Strasburger.
Karol Strasburger i Małgorzata Weremczuk poprosili gości, by nie dawali im kwiatów. Zamiast tego zażyczyli sobie, by goście przeznaczyli dowolną kwotę na pomoc dla Interwencyjnego Ośrodka Preadopcyjnego w Otwocku.
Małżeństwo doczekało się potomstwa
Dzisiaj Karol i Małgorzata Strasburger są już szczęśliwymi rodzicami. Informację o narodzinach dziecka podał „Super Express”. Tabloid twierdzi, że w miniony weekend jako pierwszy wygadał się szwagier prezentera „Familiady”, który w swoich mediach społecznościowych opublikował zdjęcia noworodka. „Już jest… Moja córka (chrzestna)” – napisał pod jednym ze zdjęć.
Radosną nowinę potwierdziła „Super Expressowi” Małgorzata Strasburger. – Tak, zostaliśmy szczęśliwymi rodzicami i jest to jedyny komunikat jaki decydujemy się przekazać w odniesieniu do sytuacji – powiedziała żona Karola Strasburgera. Ponoć dziewczynka ma otrzymać imię Laura.
Historia miłości Karola Strasburgera i Małgorzaty Weremczuk
Ich związek dojrzewał po cichu, oboje byli po trudnych przejściach. On – po śmierci żony, ona – po nieudanym małżeństwie. Karol Strasburger i Małgorzata Weremczuk poznali się w 2006 roku na weselu przyjaciół. Ona była wówczas wokalistką. Kilka lat później ich drogi znowu przecięły się w jednej z podwarszawskich restauracji, gdzie Małgorzata była menedżerką. Ich przyjaźń zaczęła się rozwijać.
Gdy żona prezentera Irena Strasburger zachorowała na raka, Małgorzata okazała się wsparciem dla obojga. Po śmierci ukochanej małżonki w grudniu 2013 roku Karol Strasburger popadł w rozpacz, miał problemy z organizacją czasu pracy. Nie miał głowy, by odpisywać na maile. Wtedy Małgorzata Weremczuk została jego menadżerką. Przyjaźń między nimi zaczęła rozkwitać coraz mocniej, a w miłość – jak zapewniają oboje – przerodziła się dopiero w 2017 roku, kiedy Weremczuk rozwiodła się z mężem.
Karol Strasburger i Małgorzata Weremczuk. Małżeństwo doczekało się potomstwa. Zdjęcia
Karol Strasburger i Małgorzata Weremczuk. Małżeństwo doczekało się potomstwa. Zdjęcia
Karol Strasburger i Małgorzata Weremczuk. Małżeństwo doczekało się potomstwa. Zdjęcia
Źródło: fakt.pl