Dom w Podlesicach Drugich w Małopolsce dosłownie tonie w kwiatach. Dba o nie Adrian Berkowicz (29 l.), jeden z bohaterów 6. edycji programu „Rolnik szuka żony”. Jest w Małopolsce znanym z najpiękniejszych okazów producentem kwiatów.
– Słyszę od stałych klientów, że sprawiam im radość. To dodatkowa zapłata za pracę – opowiada o pracy w szklarniach.
Czułością, która pozwala jego kwiatom rozkwitać, chciałby jednak się z kimś podzielić. W otaczającym go pięknie jest bowiem bardzo samotny. – Szukam kobiety do tańca i do różańca. Kwiaciarki, która ubarwi mi życie – mówi.
Od czasu technikum geodezyjnego w Krakowie, przez kilka lat był w delegacjach i… budował polskie drogi. Tęsknił jednak za rodzinnymi stronami, gdzie czekała na niego gospodarka. – Rolnikiem, ale i kwiaciarzem zostałem z powołania, które pojawiło się dość późno – wyjaśnia.
W jego odkryciu pomógł mu ojciec, pan Stanisław. – Adrian to chodząca energia – zachwala syna. – Codziennie potrzebuje wyzwań.
Dlatego zapewne jest miłośnikiem gór i długich wędrówek trudnymi szlakami. Jest także fotografem. W miejscowości Wolbrom ma zakład fotograficzny. Często, fotografując młode pary, czuje zazdrość.
Za sobą ma dwa kilkuletnie związki. Ostatni zakończył się wiosną ubiegłego roku. Gdy wśród jego astrów pojawiły się tak różne kobiety, ale jednakowo kochające kwiaty: Agata, Ilona i Wiola, w jego serce wkradła się nadzieja…
Źródło: pomponik.pl