Za nami drugi odcinek najnowszej edycji „Tańca z gwiazdami”. Z programem pożegnał się Rafał Szatan (31 l.), z czym nie może pogodzić się jego żona, Barbara Kurdej-Szatan (34 l.)
Basia Kurdej-Szatan jest typowana na faworytkę obecnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Niestety w programie nie ma już jej męża, Rafała, który decyzją widzów odpadł w drugim odcinku.
Tego z pewnością nie spodziewała się jego żona, Basia, która postanowiła skomentować to na swoim profilu w mediach społecznościowych:
„Kocham Cię Kochanie! Tańczyłeś przepięknie! Jesteś mega zdolny! Totalnie nie zgadzam się z tym werdyktem i z ocenami jury dzisiejszymi… nie czaję… To po prostu telewizja…
Za to idźcie zobaczyć Rafała w „Rock of Ages” w Teatrze Syrena – wymiata tam! Jestem z Ciebie ogromnie dumna” – napisała rozżalona pod wspólnym zdjęciem z Rafałem.
W komentarzach fani jednogłośnie przyznali, że takie słowa od ukochanej żony są ważniejsze, niż ocena jury oraz głosy fanów.
Źródło: pomponik.pl