Co dzieje się z synem króla disco-polo? Daniel Martyniuk zniknął

Zenek Martyniuk nieustannie chroni dobre imię swojej rodziny. Stara się, by wszystkie skandale rozgrywały się za zamkniętymi drzwiami. Ciężko jednak utrzymać wszystko w tajemnicy, skoro jego syn sam zdecydował się wystawić swoje życie pod publikę. Za pomocą mediów społecznościowych komunikował się ze swoimi obserwatorami, którym zwierzał się ze wszystkich niepowodzeń. Fani syna gwiazdy disco-polo zaczęli się jednak zamartwiać, ponieważ mężczyzna zniknął z Internetu i ślad po nim zaginął. Co jest przyczyną jego nieobecności? W dzisiejszej galerii przedstawiamy nieznane dotąd fakty.

Zenek Martyniuk już wiele razy pomagał swojemu synowi wyjść na prostą. Artysta należy do grona najbardziej znanych wokalistów disco-polo w naszym kraju. Jego osoba nigdy nie kojarzyła się opinii publicznej z burzliwymi skandalami, co jednak w ostatnim czasie uległo zmianie. Wszystko przez postawę jego syna, a konkretnie jego problemy z narkotykami, policją oraz młodszą o 10 lat żoną.

Kontrowersyjnych skandali z jego udziałem nie brakuje. 30-letni mężczyzna cały czas dostarczał powodów do bycia na pierwszych stronach gazet. Zenek za każdym razem jednak starał się tłumaczyć zachowanie syna i szukać usprawiedliwienia dla jego czynów. Tym razem było podobnie. Mężczyzna podejrzanie zniknął, co wzbudziło ogromne zainteresowanie jego obserwatorów. Dociekliwi zaczęli się zastanawiać, czy wszystko w porządku i co było powodem jego nagłej decyzji. Nam udało się dotrzeć do tego, co przyczyniło się do jego zachowania. Według wielu z pewnością postąpił słusznie, inni z kolei zastanawiać się będą, po co od razu podejmować tak drastyczne działania. Razem z redakcją Pikio przedstawiamy, co zmusiło mężczyznę do podjęcia takiego kroku.

Ślub

Jeszcze w ubiegłym roku media wrzały od informacji o jego hucznym ślubie. Zenek swojemu synowi wyprawił przyjęcie za milion złotych! Na liście weselnych gości znalazło się mnóstwo znanych osobistości, a sam w sobie ślub był spektakularnym wydarzeniem, o którym mówiło się bardzo głośno.

Rozwód

W ostatnim czasie głośno było o rozwodzie Daniela Martyniuka z jego żoną Eweliną, z którą ma dziecko. Mężczyzna poinformował o tym na swoim Instagramie.

Nie będzie rozwodu

Kilka dni po tym, jak mężczyzna wydał oświadczenie o rozwodzie z małżonką rozmyślił się i stwierdził, że rozwodu jednak nie będzie.

Usunięcie Instagrama

Po wydanym oświadczeniu nawiązującym do odwołania rozwodu, mężczyzna skasował swoje konto na Instagramie. Okazało się jednak, że rozwodu chciała Ewelina i to właśnie ona pierwsza złożyła pozew do sądu.

Alkoholizm

Jak wiadomo, syn Zenka Martyniuka za kołnierz nie wylewał. To właśnie miał być jeden z głównych powodów ich domniemanego rozstania.

– Alkohol namieszał mi w głowie i wyszło jak wyszło. Nienawidzę alkoholu. Już po niego nie sięgnę. Będę walczył o rodzinę – wyznaje.

Usunięcie konta

Okazuje się, że mężczyzna za namową żony usunął konto na Instagramie. Za jego pośrednictwem kontaktował się ze swoimi obserwatorami i mediami. Zatem odcięcie od portali społecznościowych na pewno było dla niego nie lada wyczynem.

– Rozmawiamy z Eweliną o naszej przyszłości. Z miłości do żony usunąłem konto na Instagramie. Ewelina poprosiła mnie o to i o to, bym odstawił alkohol. Dla niej i dla naszej córki wytrwam w trzeźwości i będę najlepszym mężem – zadeklarował.

Plany

Mężczyzna zdecydował się oznajmić ciekawskim, jakie są jego plany na najbliższą przyszłość. Fani nie ukrywali zaskoczenia tym, jak bardzo się zmienił.

„Myślę nad jakąś pracą, bo jak nic nie robię, to przychodzą mi do głowy głupoty. Chciałbym sam zarabiać na siebie i rodzinę. Teraz też za nimi tęsknię, ale mam nadzieję, że niebawem się spotkamy” – dodał.

Źródło: pikio.pl