Zaskakujące informacje o Rodowicz. Alimenty matce będzie płacił syn. Jak to możliwe?

Alimenty na rzecz Maryli Rodowicz płacił jej będzie własny syn? Okazuje się, że takie rozwiązane rzeczywiście jest możliwe, a jedna z najsłynniejszych artystek być może będzie dostawała pieniądze od swojego dziecka.

Alimenty, w razie śmierci byłego męża, płacić będzie matce syn Jędrzej. Zaskakująca wieść obiegła media, a fani wprost nie mogą w to uwierzyć. Szczegóły sprawy wiele jednak tłumaczą.

Alimenty matce będzie płacił syn. Jak to możliwe?

Syn Maryli Rodowicz ma już 33 lata. Jest owocem małżeństwa Maryli Rodowicz i jej byłego męża – Andrzeja Dużyńskiego. Artystka rozwiodła się trzy lata temu, co wywołało w mediach niemałe poruszenie.

Mąż oddał Rodowicz willę w Konstancinie, a także inne dobra materialne, które w trakcie małżeństwa należały do obojga stron. Wspomniana willa, która, jak podaje Pomponik, warta jest około 10 mln złotych, jest bardzo kosztowna w utrzymaniu. Mąż nie pozostawił artystki jednak zupełnie na lodzie. Będzie wypłacał Maryli Rodowicz aż 20 tys. miesięcznie w postaci alimentów. Te mają wystarczyć m.in. na pokrycie rachunków za prąd czy ogrzewanie.

Co ciekawe, jak informuje Rewia, Maryla Rodowicz nie przestanie otrzymywać alimentów, gdy jej mąż umrze. Te dalej będą wpływać na jej konto, ale od syna Jędrzeja. Ponoć tak umówił się z nim ojciec.

– Gdyby nie był w stanie dalej łożyć albo coś mu się stało, to właśnie Jędrek będzie zobowiązany płacić mamie alimenty – mówi Rewii osoba z bliskiego otoczenia artystki.

Kim jest Jędrzej Dużyński?

20 tys. złotych miesięcznie to naprawdę spora suma. Najwyraźniej stać na nią Jędrzeja Dużyńskiego, który po śmierci ojca ma wpłacać matce alimenty. Jak informuje Jastrząb Post, 33-latek jest utalentowanym fotografem, a także biznesmenem. Ponadto handluje nieruchomościami i najwyraźniej naprawdę dobrze zarabia. Maryla Rodowicz u boku syna będzie więc miała zapewnioną spokojną jesień życia.

Źródło: pikio.pl