Źle u Martyniuków. Ewelina Martyniuk złożyła pozew do sądu. Są nowe informacje

Źle u młodych Martyniuków. Niedawno syn lidera zespołu Akcent poinformował w mediach społecznościowych, że nie będzie już próbował ratować związku z Eweliną. Zagroził złożeniem pozwu rozwodowego. Szybko jednak zmienił zdanie i ogłosił, że do rozstania nie dojdzie. I kiedy wydawało się, że już będzie dobrze, atmosfera w rodzinie znów zrobiła się gęsta. Wiemy, że Ewelina Martyniuk złożyła swój pozew do sądu (informację potwierdziliśmy w konińskim Sądzie Okręgowym). Wcześniej o tym, że ruszyła rozwodowa machina napisało „Twoje Imperium”. My poprosiliśmy o komentarz panią Danutę Martyniuk, czyli matkę Daniela i jednocześnie żonę najsławniejszego polskiego wykonawcę muzyki disco-polo. To co nam wyznała, mocno nas zaskoczyło.

A miało być tak pięknie…

Z początku nic nie wskazywało, że dojdzie do problemów w rodzinie Martyniuków. Lider zespołu Akcent wydał jedynego syna, szykując mu wystawne i kosztowne wesele. Troskliwy ojciec chciał, by jedynakowi nie brakowało niczego. Także Ewelina pochodzi z bogatej rodziny. Jej rodzice prowadzą fermę drobiu, która przynosi spore dochody.

Uroczystość ślubna odbyła się w październiku 2018 r. i wydawało się, że zakochani są bardzo szczęśliwi. Nowożeńcy zamieszkali na luksusowym osiedlu pod Białymstokiem, gdzie miała być istna sielanka. Niestety, rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Problemy z prawem

W grudniu 2018 roku, tuż przed Sylwestrem do domu syna lidera zespołu Akcent została wezwana policja. Funkcjonariuszy zawiadomiła matka Daniela, bo ten nie chciał wpuścić do środka swojej ciężarnej żony. Policja aresztowała syna lidera zespołu Akcent za przemoc domową i posiadanie narkotyków.

Bliscy Eweliny postanowili trzymać ją z dala od Daniela. Para na chwilę się pogodziła i starała się wspólnie wychowywać nowonarodzoną córkę, Laurę. Na początku lipca znów pojawiły się doniesienia o kryzysie w małżeństwie młodego Martyniuka. Mówiło się o tym, że Daniel złożył pozew rozwodowy i nie będzie już próbował ratować związku z matką swojego dziecka.

„Nie mam wakacji od żony i córki, ja biorę z nią rozwód po prostu” – mówił, a następnie dodawał: „Ta dziewczyna tylko miała parcie na szkło. Rozwód z Eweliną i to szybko. Koniec! Nienawidzę ludzi, którzy mają parcie na szkło”.

Reakcja Zenka

Słowa Daniela zszokowały Zenka i Danutę. Lider zespołu Akcent piosenkarz przeprowadził z Danielem poważną, męską rozmowę.

– Poprosiłem go, by się wyciszył i żeby nie umieszczał w internecie takich tekstów. Rodzina musi się trzymać razem i rozwiązywać kryzysy – mówił nam Zenek Martyniuk i jednocześnie się żali. – Niestety młodzi ludzie teraz szybko podejmują nieprzemyślane decyzje. Powiedziałem Danielowi, że kochamy wnuczkę. On pojechał do Eweliny pod Konin i ona z wnusią przyjeżdża do Białegostoku, gdzie syn ma mieszkanie. Staramy się z żoną kontrolować sytuację – zapewnia nas zatroskany ojciec i dziadek. Efekt? Po kilku dniach Daniel oświadczył, że żadnego rozwodu nie będzie.

Cześć, siemanko! Chciałbym zakomunikować ważny komunikat i powiedzieć, że między mną i Eweliną jest wszystko bardzo dobrze i nie będzie żadnego rozwodu” – stwierdził.

Ewelina złożyła pozew

Długo w obu rodzinach tliła się nadzieja, że młode małżeństwo jakoś sobie poradzi i w końcu zażegnają wszelkie spory. Niestety, do Sądu Okręgowego w Koninie trafił pozew Eweliny przeciwko Danielowi. – 4 lipca 2019r. do Wydziału Cywilnego Sądu Okręgowego w Koninie wpłynęła sprawa z powództwa Eweliny Martyniuk przeciwko Danielowi Martyniukowi. Dalszych informacji nie możemy udzielać – przekazała Fakt24 Joanna Kaźmierska z Sądu Okręgowego w Koninie.

„Twoje Imperium” z kolei twierdzi, że synowa Zenka Martyniuka od trzech tygodni czeka na wyznaczenie pierwszej rozprawy.

Matka stanowczo zaprzecza

Matka Daniela Martyniuka stanowczo zaprzecza. – Żadnego rozwodu nie ma. Niedawno synowa odwiedziła mnie z okazji moich urodzin. Dostałam od niej literaturę rosyjską, którą uwielbiam oraz bukiet kwiatów. Jest jak córka, której nie mam – mówi w rozmowie z Fakt24 Danuta Martyniuk, żona Zenka Martyniuka. – Także Daniel pogodził się z teściami. Niedawno pomagał im w żniwach – dodaje.

Źródło: fakt.pl